MVP mistrzostw świata podjęła decyzję ws. przyszłości

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tijana Bosković
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tijana Bosković

Tijana Bosković wybrana została MVP ostatnich mistrzostw świata, na których reprezentacja Serbii z nią w składzie obroniła tytuł. 25-letnia atakująca podjęła już decyzję w sprawie przynależności klubowej na kolejne sezony.

Za Tijaną Bosković udany czas. Podczas ostatnich mistrzostw świata, które odbywały się w Polsce i Holandii tytuł obroniła reprezentacja Serbii w składzie z 25-letnią atakującą. Po zakończeniu turnieju Bosković wybrana została MVP tej imprezy.

Jeżeli chodzi o jej karierę klubową, to Serbka rozpoczęła ją w drużynie Vizura Belgrad. Następnie zasiliła inny zespół z tego miasta - Partizan. W 2015 roku wypłynęła na szerokie wody. Po występach w rodzimej lidze przeniosła się do tureckiego Eczacibasi Dynavit Stambuł.

Dotychczas nie udało jej się zdobyć mistrzostwa Turcji. Najbliżej tego było w latach 2018 i 2019, kiedy to Eczacibasi przegrało dopiero finałową rywalizację. Na krajowym podwórku zespół ten trzykrotnie zdobył Superpuchar Turcji (2018, 2019, 2020), a także raz sięgnął po Puchar Turcji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

W 2016 klub ten otrzymał dziką kartę na Klubowe Mistrzostwa Świata i niespodziewanie okazał się w nich najlepszy. Oprócz tego w 2017 turecki zespół zdobył brązowy medal Ligi Mistrzyń. W 2018 i 2022 okazał się najlepszy w Pucharze CEV.

Eczacibasi będzie mieć jeszcze przynajmniej kilka okazji, by osiągnąć szczyt z Bosković w kadrze. 25-latka zdecydowała się przedłużyć kontrakt. Nie jest znana data, do kiedy będzie on obowiązywał, ale w mediach mówi się o umowie do 2025 roku. Serbka może liczyć na kolosalne zarobki rzędu 1,4 miliona euro (6,6 mln złotych) za sezon.

- Bardzo się cieszę, że moja podróż z Eczacibasi trwa. Mam ogromną chęć spełnienia wszystkich naszych marzeń i zdobycia jak największych trofeów. Wierzę w ten zespół i mam nadzieję, że razem zawsze będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, aby odnieść sukces - powiedziała pełniąca funkcję kapitana Bosković cytowana przez oficjalne media klubowe.

Przeczytaj także:
Znamy pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzyń. Polski rodzynek zmierzy się z gigantem
Coraz bliżej końcowych rezultatów w Pucharze CEV. W grze pozostały cztery drużyny

Źródło artykułu: WP SportoweFakty