Droga Wolfdogs Nagoya do finału mistrzostw Japonii wiodła przez długi sezon zasadniczy, w którym okazali się najlepsi. Następnie w czterozespołowej grupie mistrzowskiej odnieśli dwa zwycięstwa i ponieśli jedną porażkę. To wystarczyło do awansu do decydującego pojedynku o złote medale.
Przeciwnikiem klubu Bartosza Kurka w finale byli Suntory Sunbirds. Ta drużyna pokazała wysoką formę i poradziła sobie ze wszystkimi przeciwnikami w grupie mistrzowskiej. W 2021 i 2022 roku zdobyła mistrzostwo Japonii i próbowała obronić trofeum. W niedzielę największym wyzwaniem dla Sunbirds było zatrzymanie lidera Wolfdogs - Bartosza Kurka.
Okazało się to jednak niewykonalne. Kapitan reprezentacji Polski zdobył pierwsze w karierze mistrzostwo Japonii po popisowym meczu. Trzy sety wystarczyły Bartoszowi Kurkowi do zdobycia 32 punktów. Atakował ze skutecznością 60 procent, a do 27 punktów wywalczonych tym elementem dołożył cztery bloki i asa serwisowego.
Bartosz Kurek pracował na złoto mistrzostw Japonii przez trzy sezony. Wcześniej cieszył się wspólnie z Wolfdogs ze zdobycia Pucharu Cesarza. Po finale odebrał nie tylko medal, ale również nagrody dla MVP meczu oraz MVP całego sezonu.
Finał ligi japońskiej:
Suntory Sunbirds - Wolfdogs Nagoya 0:3 (23:25, 18:25, 24:26)
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podnosiła sztangę i nagle upadła. Przerażające wideo