Polscy siatkarze już fundują kibicom elektryzujące mecze, które trzymają w napięciu od początku do końca. Na szczęście jak na razie za każdym razem mamy szczęśliwe zakończenie. To jednak jeszcze nie koniec, bo do końca pierwszego turnieju Ligi Narodów zostały dwa mecze. W piątek 9 czerwca naszym rywalem będzie Bułgaria. Oglądaj na żywo w Pilot WP.
Bez gwiazd też jesteśmy wielcy
Selekcjoner Nikola Grbić nie zabrał do Japonii wielu gwiazd. Dzięki temu szansę dostają siatkarze, którzy w normalnych okolicznościach mieliby duży problem, aby dostać powołanie do reprezentacji Polski. Dublerzy są świadomi szansy, którą dostali i dzięki temu obserwujemy świetną walkę w wykonaniu Biało-Czerwonych.
Polacy znakomicie zaczęli Ligę Narodów, bo od zwycięstwa nad Francją 3:1. Dzień później przyszedł czas na kolejnego wymagającego rywala w postaci Iranu. Znowu przekonaliśmy się, że ten przeciwnik jest dla nas szczególnie niewygodny.
ZOBACZ WIDEO: Tego brakowało Bayernowi. Lewandowski zdradził kulisy
Zanosiło się na dość szybką porażkę, bo Irańczycy wygrali dwa pierwsze sety. To jednak obudziło Polaków, którzy najpierw doprowadzili do wyniku 2:2, a potem w decydującej partii wygrali 15:13.
Bułgarzy słabsi tylko o punkt
Mecz z Iranem to kolejny dowód na to, jak wielki potencjał jest w polskiej siatkówce. Brakuje kilku liderów, a nasza kadra i tak wygrywa mecz za mecze. Pojawiła się szansa, że turniej rozgrywany w Japonii ukończymy z kompletem zwycięstw.
W piątek jednak trzeba pokonać kolejną przeszkodę. Będzie nim Bułgaria, która w ostatnich latach ma swoje problemy, ale to i tak zespół, z którym trzeba się liczyć. Przekonała się o tym Słowenia, która w czwartek przegrała z naszym najbliższym rywalem 0:3.
Bułgarzy jednak zaczęli Ligę Narodów od porażki, choć nieznacznej. W pierwszym meczu przeciwnikiem były Chiny, które po pięciosetowej batalii zwyciężyły 3:2. Efekt jest taki, że Polska nad Bułgarią ma tylko jeden punkt przewagi.
Piątkowy poranek z siatkarzami
Dobra wiadomość jest taka, że w ostatnich latach Polska regularnie zwycięża z najbliższym rywalem. Po raz ostatni przegraliśmy z Bułgarią w 2017 roku. Potem było sześć zwycięstw z rzędu.
Biało-Czerwoni teoretycznie nic nie muszą. Polska będzie gospodarzem lipcowego turnieju finałowego Ligi Narodów, więc ma zapewniony start. Nasi siatkarze jednak szybko pokazali, że i tak chcą wygrywać mecz za meczem.
Kiedy i gdzie oglądać mecz Polska - Bułgaria? Spotkanie odbędzie się w piątek 9 czerwca o godzinie 9:10. Transmisja na żywo w Pilot WP na kanale TVP 1. Programy TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls są przeznaczone do powszechnego i nieodpłatnego odbioru również w sposób cyfrowy drogą rozsiewczą naziemną.
Jest drugie zwycięstwo. Sprawdź miejsce Polaków w Lidze Narodów >>
"Wielki powrót polskich siatkarzy". Reakcje po widowiskowym meczu z Iranem >>
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)