Druga porażka z rzędu Polek? Czas na starcie z niepokonanym rywalem

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski kobiet w tegorocznej Lidze Narodów poniosła dotychczas jedną porażkę. Po sześciu zwycięstwach ich passę przerwała Holandia. Teraz może nastąpić druga z rzędu przegrana, bo Biało-Czerwone zmierzą się z niepokonanymi Chinami.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Polski kobiet zanotowała znakomite wejście w Ligę Narodów. Po sześciu spotkaniach była ona niepokonana, ale w końcu czar prysł. Niespodziewanie lepsza od Biało-Czerwonych okazała się Holandia, która zwyciężyła 3:0.

To było sporym wstrząsem, w końcu wcześniej nasze siatkarki nie doznały porażki i nikt nie spodziewał się, że nastąpi ona z takim rywalem. Holenderki przed meczem z Polkami nie wygrały żadnego spotkania.

Jednak tamten pojedynek to już historia. Należy wymazać go z głowy i iść do przodu. Już w sobotę Biało-Czerwone rozegrają ostatnie spotkanie w drugim turnieju Ligi Narodów. A po przeciwnej stronie siatki staną niepokonane dotychczas Chinki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

Drużyna z Azji straciła dotychczas jeden punkt, a także przegrała tylko cztery sety. Lider rozgrywek sieje postrach i wygląda bardzo groźnie z każdym rywalem. Nie inaczej będzie w najbliższej potyczce.

Na naszą korzyść nie działają bezpośrednie mecze. Polska na zwycięstwo z tym rywalem czeka od 2018 roku. Od tego czasu Chiny wygrały pięć spotkań z tym przeciwnikiem. Stąd też wszystko wskazuje na to, że Biało-Czerwone mogą przegrać drugie starcie z rzędu.

Spotkanie Polska - Chiny już w sobotę, 17 czerwca, o godzinie 14:30 czasu polskiego. Transmisję z tego meczu przeprowadzą telewizje TVP Sport oraz Polsat Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Liga Narodów kobiet:

Polska - Chiny, godz. 14:30 czasu polskiego (transmisja w TVP Sport i Polsat Sport)

Przeczytaj także:
Wyczekiwane spotkanie Wilfredo Leona. "W końcu tutaj jestem"

Komentarze (11)
avatar
Śmieszek60
18.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Holenderki 2 krotnie zostały pokonane w Holandia na ich terenie, dość upokarzające porażki. poza tym zagrały mecz życia. A nasze panie chyba zlekceważyły przeciwnika po ich obecnych wynikach w Czytaj całość
avatar
Gregor65
18.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kim wy tu niektórzy jesteście Polakami chyba nie a to że wygrały 6 spotkań z rzędu to przypadek pokonały mistrzynie świata Serbki a Chinki zrównały z ziemią lepiej oglądać tych baranów piłkarzy Czytaj całość
avatar
Fredrik Nil
17.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A jak tam kundle niemieckie wasze niemry ile juz porazek doznali o tym piszcie hahhahaha 
avatar
sarenka 01
17.06.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Po co oglądacie kanały sportowe? Po co wypisujecie takie bzdety? Kim wy jesteście? 
avatar
Szakall76
17.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
jak z holandią popłyneły ( żenua ) to tego aż sie oglądać nie chce !!!!!!! wole dzieciom bajke puścić :)))