Tomasz Fornal ma za sobą wspaniały sezon klubowy. Wraz z Jastrzębskim Węglem zdobył mistrzostwo Polski i dotarł do finału Ligi Mistrzów. W spotkaniu o najważniejsze trofeum w europejskiej siatkówce klubowej jastrzębianie zmierzyli się z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Po emocjonującym pojedynku ZAKSA wygrała 3:2. To było dla tej drużyny trzecia z rzędu wygrana w Lidze Mistrzów.
Fornal, który od dziecka marzył o zwycięstwie w Lidze Mistrzów, bardzo przeżywał tamtą porażkę. Zdawał bowiem sobie sprawę, że za jego zespołem kapitalny sezon, choć nie został zwieńczony zdobyciem najważniejszego trofeum.
Wtedy do akcji wkroczyła mama siatkarza. Wykonała do niego wzruszający telefon i sprawiła, że 25-latek odzyskał radość.
- To był trudny okres. Pamiętam, jak zadzwoniła do mnie zapłakana mama i powiedziała, że to duma mieć takiego syna jak ja. To było bardzo miłe i mi pomogło, mimo że przez pierwsze trzy, cztery dni po tamtym meczu nie chciałem mieć z nikim kontaktu - powiedział w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.
Po świetnej grze w Jastrzębskim Węglu Fornal oczywiście mógł liczyć na powołanie do reprezentacji Polski. Obecnie przebywa z kadrą na drugim turnieju Ligi Narodów w Rotterdamie. Z pewnością może dać polskim kibicom sporo radości w sezonie reprezentacyjnym.
Czytaj także:
Dziennikarz zapytał o rywalizację w składzie. Szybka ewakuacja polskiego siatkarza
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)