Reprezentacja Polski U-21 straciła szansę na wejście do strefy medalowej mistrzostw świata po dwóch porażkach w grupie E. Biało-Czerwoni zostali pokonani 0:3 przez Iran oraz Bułgarię, przez co w ostatnim meczu przeciwko Tajlandii pozostało im bronić trzeciego miejsca w tabeli.
Także trzecia konfrontacja Polski w turnieju zakończyła się po trzech setach, jednak tym razem przebiegała pod dyktando Biało-Czerwonych. W pierwszym secie odwrócili wynik 2:3 na 7:3, po czym generalnie kontrolowali sytuację na boisku. Tajowie doszli w pewnym momencie na dystans dwóch punktów, ale było to ich ostatnie przyspieszenie w rundzie zakończonej wynikiem 25:16.
Tajlandia nie okazała się groźniejsza w drugim secie, w którym zdobyła tylko o punkt więcej niż w poprzedniej partii. Polska konsekwentnie punktowała przeciwnika do stanu 25:17. Nie było elementu, w którym oddałaby pole zespołowi z Azji. W tej rundzie nawet przez moment nie było remisu.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
Mecz bez historii zakończył się po nieco ponad godzinie. Polska poprawiła sobie samopoczucie po wcześniejszych niepowodzeniach i zamknęła spotkanie punktem na 25:18 w trzecim secie. Utrzymała w ten sposób trzecie miejsce w grupie, a Tajlandia pozostała na czwartym i zarazem ostatnim.
Tajlandia - Polska 0:3 (16:25, 17:25, 18:25)
Czytaj także: Wilfredo Leon rzadko sięga po alkohol. W Rosji musiał spróbować wódki. Woli inne trunki
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym