Młodzieżowa reprezentacja Polski przystąpiła do pojedynku z Belgią po sześciu meczach w dwóch grupach. W towarzystwie Bułgarii, Kanady i Indii wywalczyła awans, ale już w rywalizacji z Bułgarią, Iranem oraz Tajlandią skończyła na trzecim miejscu w tabeli i nie wywalczyła miejsca w półfinale.
Biało-Czerwonym pozostała walka o miejsca 5-8. W sobotę Polska rozegrała mecz z Belgią, która rozpoczęła mistrzostwa świata od dwóch wygranych, po czym poniosła dwie porażki z Argentyną, a także po jednej z Brazylią oraz Włochami.
W młodzieżowych rozgrywkach, w poprzedniej dekadzie, Polska odniosła jedno zwycięstwo i poniosła jedną porażkę z zespołem z Beneluksu.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
W sobotę Polacy nie dali szans przeciwnikom i zwyciężyli sprawnie w trzech setach. Pierwsza oraz druga partia zakończyły się takim samym wynikiem 25:19. Najtrudniej było o pokonanie Belgii w trzecim secie. Biało-Czerwoni postawili na swoim w krótkiej grze na przewagi, zdobywając punkt na 27:25.
Polska rozegra ostatni mecz w turnieju w niedzielę.
Polska - Belgia 3:0 (25:19, 25:19, 27:25)
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?