"Bez was nie byłoby to możliwe". Wyjątkowe nagranie Kurka

Instagram / Bartosz Kurek wygłosił wyjątkowe przemówienie po finale Ligi Narodów
Instagram / Bartosz Kurek wygłosił wyjątkowe przemówienie po finale Ligi Narodów

Anna Kurek, żona kapitana siatkarskiej reprezentacji Polski, opublikowała na platformie YouTube vloga z finału Ligi Narodów. Film świetnie pokazuje sytuację od kulis. Po wygranym meczu z USA nie zabrakło świętowania.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że reprezentacja Polski zagrała kapitalnie podczas turnieju finałowego Ligi Narodów. Najpierw pokonała Brazylię 3:0, później w półfinale zwyciężyła z Japonią 3:1, a wszystko zwieńczył finał z USA wygrany 3:1. Polacy bezapelacyjnie zasłużyli na końcowy triumf, a to w dodatku odbywało się w Gdańsku przy ogromnym wsparciu publiczności.

Kulisy spotkania finałowego z perspektywy trybun pokazała Anna Kurek. Żona kapitana polskiej kadry, który z powodu kontuzji nie mógł brać udziału w finale, opublikowała vloga na platformie YouTube. Można tam było zobaczyć obrazki z ceremonii medalowej, ale także to, co działo się później.

Partnerki siatkarzy oraz zawodnicy udali się do jednej z restauracji, by świętować sukces. Wtedy na środek wyszedł Bartosz Kurek i wygłosił krótkie przemówienie.

- Dziękujemy wam bardzo serdecznie, nawet nie wiecie, jak ważne jesteście w każdym naszym sukcesie, w tym co robimy. Jesteście z nami w codziennym życiu, dajecie nam wsparcie. Bez was to wszystko nie byłoby absolutnie możliwe - zwrócił się do partnerek siatkarzy.

Później nie brakowało specjalnych toastów oraz zabawy, ale po tak wspaniałej grze warto było poświętować. Wszyscy mogli wyjechać z Gdańska w świetnych humorach.

Być może równie świetnie będzie podczas kolejnej wielkiej imprezy, czyli mistrzostw Europy. Te odbędą się w dniach 28 sierpnia - 16 września.

Vlog można zobaczyć tutaj:

Czytaj także:
Udany start Polaków. Sprawdź tabele

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"

Komentarze (0)