Środowe spotkanie pucharowe, mimo, że gładko wygrane przez siatkarki PLKS Pszczyna, zwłaszcza na początku dwóch pierwszych partii, należały do podopiecznych Romana Murdzy. Z upływem czasu, to jednak PLKS uzyskiwał przewagę, którą udokumentował wygraną bez straty seta i tym samym to pszczynianki awansowały do IV rundy Pucharu Polski, w której ich rywalem będzie zespół Sokoła Chorzów. Od czwartej rundy zespoły grają w ramach Pucharu Polski dwa mecze - "u siebie" i "rewanż".
Na mecz niewątpliwie miał wpływ fakt, że oba zespoły zmierzą się w ramach rozgrywek I-ligi siatkówki kobiet w najbliższą sobotę w hali w Ostrowcu Świętokrzyskim. Ani trenerzy, ani zawodniczki nie ukrywają, że dla drużyn najważniejsza jest liga i na pewno zawodniczki nie pokazały wszystkich swoich umiejętności w meczu pucharowym, wszak muszą mieć asa w rękawie w meczu ligowym.
Czy zwycięstwo w meczu pucharowym doda wiary zawodniczkom PLKS Pszczyna, czy też zawodniczki AZS WSBiP KSZO Ostrowiec uśpiły czujność rywalek okaże się już w najbliższą sobotę 31 października. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17.00.
PLKS Pszczyna - AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25:18, 25:22, 25:19)
PLKS: Filip, Jędras-Szynkiel, Bodys, Marszałek, Mitręga, Węcławek, Kosiarska (libero) oraz Placek, Bartlak, Gwiżdż, Haratyk.
AZS KSZO: Brojek, Łunkiewicz, Mazur, Związek, Kosiorowska, Król, Soja (libero) oraz Wardzińska, Wyszomierska, Seta, Świerszcz, Wiatrowska.
