Serbia była na podium ostatnich czterech mistrzostw Europy. Także tym razem jest mocnym kandydatem do zdobycia medali. W grupie potwierdzała wysokie aspiracje oraz możliwości. Zespół z Bałkanów nie zgubił punktu w pięciu meczach, po secie przegrał jedynie w konfrontacjach z Polską oraz Węgrami.
W czwartek Serbki zagrały z Belgijkami, które w grupie były bezbarwne. Co prawda gospodyniom czempionatu ułatwiono start i rozpoczęły one występ w turnieju od pokonania Węgier oraz Słowenii, ale później już nic nie zwojowały. Drużyna z Beneluksu nie rozstrzygnęła ani jednej partii w meczach z Ukrainą, Polską oraz Serbią.
Konfrontacja nie miała historii. Wyniki setów mówią wszystko o dysproporcji między zespołami. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 25:13, a w drugiej doszło do powtórki rezultatu. Drużyna z Bałkanów konsekwentnie punktowała przeciwnika ku niezadowoleniu publiczności na trybunach. Belgia dostała lekcję siatkówki od faworyta. Trzecia runda zakończyła się punktem na 25:19 dla Serbii.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
Serbia - Belgia 3:0 (25:13, 25:13, 25:19)
Tabela grupy A:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Serbia | 15 | 5 | 5 | 0 | 15:2 |
2 | Polska | 12 | 5 | 4 | 1 | 13:5 |
3 | Ukraina | 9 | 5 | 3 | 2 | 10:7 |
4 | Belgia | 6 | 5 | 2 | 3 | 6:10 |
5 | Słowenia | 3 | 5 | 1 | 4 | 5:12 |
6 | Węgry | 0 | 5 | 0 | 5 | 2:15 |
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?