ME: outsider na drodze Polaków

Materiały prasowe / CEV / Reprezentacja Polski siatkarzy podczas ME 2023
Materiały prasowe / CEV / Reprezentacja Polski siatkarzy podczas ME 2023

We wtorek wieczorem Polacy zmierzą się z najsłabszym zespołem podczas mistrzostw Europy siatkarzy. Wynik inny niż 3:0 będzie niespodzianką.

We wtorkowy wieczór Biało-Czerwoni zmierzą się z reprezentacją Danii w ramach rozgrywek grupy C Mistrzostw Europy. To zdecydowanie najsłabszy z rywali Polaków. Do tej pory ekipa ze Skandynawii nie wygrała jeszcze meczu. Mało tego, jako jedyna nie zdobyła nawet punktu. I trudno będzie jej ten stan zmienić w swym najbliższym starciu.

Podopieczni Nikoli Grbicia nie trafili w grupie na mocne ekipy. Te teoretycznie najmocniejsze, czyli Czechy i Holandię, pokonali na początku rozgrywek odpowiednio w stosunku 3:0 i 3:1.

Następnie trafili na jednego ze współgospodarzy turnieju, czyli reprezentację Macedonii. W głośnej i wypełnionej kibicami hali nasi siatkarze bez większych problemów wygrali 3:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

Dania, która jest następnym rywalem Polaków, to dopiero 43. ekipa rankingu FIVB. To jej zaledwie piąty występ w rozgrywkach Starego Kontynentu. Poprzedni raz miało to miejsce w 2013 roku, kiedy razem właśnie z Polską była współgospodarzem turnieju. Zajęła wtedy najwyższe w historii 12. miejsce.

Wygrana z tą drużyną powinna być dla Biało-Czerwonych formalnością. - Wiedzieliśmy od samego początku przygotowań do tych mistrzostw Europy, że na początku nie będziemy w najwyższej formie, ale z drugiej strony będą przeciwnicy z którymi tak naprawdę powinnyśmy sobie radzić mimo naszej nie najwyższej dyspozycji - powiedział na antenie Polsatu Sport Jakub Popiwczak.

I taki scenariusz nasi siatkarze właśnie realizują. Jeżeli wygrają z Duńczykami, mocno przybliżą się do wygrania swojej grupy. W 1/8 finału to by oznaczało rywalizację z czwartą drużyną grupy B, a w ćwierćfinale najprawdopodobniej z Serbią.

Prawdziwe granie zaczęłoby się więc dopiero po wyjściu z grupy. - Staramy się prezentować swoją najlepszą siatkówkę i skupiać się na tym, co po naszej stronie. Pracujemy też, by doskonalić naszą grę, żeby być gotowym na te najważniejsze momenty. One nadejdą, od  1/8 czy 1/4 finału zacznie się naprawdę poważne granie - zapewnił libero polskiej reprezentacji.

Mistrzostwa Europy 2023:

Polska - Dania, 05.09.2023, godz. 20:00

Czytaj także:
-> Mistrzostwa Europy. Ogromna sensacja! Złoci medaliści IO zszokowani
-> W Macedonii bez ogródek o wyczynie Polaków. "Na innym poziomie"

Komentarze (1)
avatar
Stara
5.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz