Pierwszy raz beniaminka - relacja ze spotkania Organika Budowlani Łódź - Impel Gwardia Wrocław
Siatkarki Impel Gwardii Wrocław były sprawczyniami największej niespodzianki pierwszej kolejki spotkań. Tym razem jednak musiały uznać wyższość beniaminka z Łodzi. Siatkarki Budowlanych rozegrały kolejne dobre spotkanie w lidze. W przeciwieństwie do pierwszej kolejki, dobra gra łodzianek w meczu z Gwardią, pozwoliła na odniesienie zwycięstwa.
Mecz pomiędzy zespołami z Łodzi i Wrocławia od samego początku zapowiadał się bardzo interesująco. Zarówno Budowlani jak i Gwardia, bardzo korzystnie zaprezentowały się w pierwszej kolejce. Siatkarki z Łodzi wprawdzie przegrały, ale stawiły spory opór mistrzyniom Polski i zasygnalizowały że będą w tym sezonie groźne dla każdego. Gwardzistki po bardzo dramatycznym meczu odniosły sensacyjne zwycięstwo nad faworyzowaną ekipą z Dąbrowy Górniczej. Wrocławianki z pewnością były bardzo podbudowane tym zwycięstwem, ale nie wystarczyło to na dobrze dysponowany zespół Budowlanych.
Pierwszy set przebiegał zgodnie z oczekiwaniami łódzkich kibiców. Łodzianki od początku uzyskały kilka punktów przewagi. Na pierwszą przerwę techniczną schodziły przy stanie 8:4. W dalszej części seta kontrolowały przebieg gry i nie pozwoliły rywalkom na zniwelowanie strat. W efekcie pierwszą partię rozstrzygnęły na swoją korzyść w stosunku 25:19.
Drugi set to niemal lustrzane odbicie pierwszego. Wrocławianki poprawiły przyjęcie i tym razem to one od samego początku kontrolowały wydarzenia na boisku. W pewnym momencie przewaga Gwardii sięgała już siedmiu punktów. Bardzo nieskuteczna gra w ataku łodzianek, spowodowała że nie były one w stanie zniwelować tej przewagi i przegrały tego seta 25:19.
Tradycją tego pojedynku powoli zaczął się stawać wynik 25:19 na koniec każdej partii. Podobnie było w secie trzecim. Drugi raz w tym meczu w takim stosunku zwyciężyły siatkarki Budowlanych. Tym razem jednak to wrocławianki lepiej rozpoczęły seta i to one prowadziły po pierwszej przerwie 8:6. Ku uciesze łódzkich kibiców ich ulubienice szybko jednak dogoniły rywalki i pewnie wygrały tą partie.
Czwarty set to już zdecydowana dominacja Organiki. Tylko początek należał do Gwardii która prowadziła w pewnym momencie 6:2. Później do głosu doszły siatkarki gospodyń i gładko wygrały tego seta 25:16. Tym samym beniaminek zainkasował swoje pierwsze punkty w tym sezonie i to od razu trzy. Obiecujący początek sezonu w wykonaniu siatkarek Organiki, potwierdza aspiracje tego zespołu do walki o górne rejony tabeli. Również postawa młodego zespołu z Wrocławia jest bardzo obiecująca. Wrocławianki z pewnością jeszcze nie raz zaskoczą nas w tym sezonie. Warto dodać, że w spotkaniu tym, w barwach Gwardii zadebiutowała doświadczona Olga Owczynnikowa.
Organika Budowlani Łódź - Impel Gwardia Wrocław 3:1 ( 25:19, 19:25, 25:19, 25:16 ).
Organika Budowlani Łódź: Karolina Kosek, Michela Teixeira, Julia Shelukhina, Dominika Koczorowska, Małgorzata Niemczyk, Katarzyna Zaroślińska, Katarzyna Ciesielska (libero) oraz Anna Nowakowska, Katarzyna Bryda, Katarzyna Jóźwicka, Sylwia Jasińska
Impel Gwardia Wrocław: Katarzyna Mroczkowska, Monika Czypiruk, Marta Czerwińska, Joanna Wołosz, Dominika Sobolska, Zuzanna Efimienko, Aleksandra Krzos (libero) oraz Olga Owczynnikowa, Agnieszka Jagiełło, Aleksandra Szafraniec
MVP: Katarzyna Zaroślińska
Sędziowie: Krzysztof Łygoński (pierwszy), Agnieszka Michlic (drugi)
Widzów: 800
