Turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu jest w tym sezonie reprezentacyjnym najważniejszy dla wielu zespołów. W końcu mówimy o awansie na imprezę, która odbywa się co cztery lata.
I tak było w przypadku reprezentacji Polski kobiet. Podopieczne Stefano Lavariniego ostrzyły zęby na walkę o kwalifikacje na olimpiadę, bo musiały być gotowe na starcia z takimi zespołami jak Włochy, USA czy Niemcy.
Na obecny moment Polki mają za sobą dwa spotkania z niżej notowanymi rywalkami. Na inaugurację ograły bez straty seta Słowenię. Następnie potrzebowały czterech partii by pokonać Koreę Południową.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy
Zanim jednak najważniejsze, a zarazem najtrudniejsze mecze Biało-Czerwone ponownie zmierzą się z niżej notowanym rywalem. Koreanki pokazały już, że są trudne do zatrzymywania i nie odpuszczają żadnej piłki. W efekcie urwały seta Polkom, ale to na tyle.
Po Europie i Azji czas na Amerykę Południową. Nasze siatkarki zmierzą się z Kolumbią, która urwała ostatnio seta Niemkom. Spotkanie Polska - Kolumbia ma zdecydowanego faworyta, ale pojawiają się argumenty przekonywujące o tym, że nie musi być to jednostronna rywalizacja.
Pojedynek ten zaplanowano na wtorek, godzinę 17:30. Transmisja telewizyjna w TVP Sport i Polsat Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)