Polki wracają na igrzyska po 16 latach. Po raz ostatni siatkarki zagrały w Pekinie

Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Polski na IO w Pekinie
Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Polski na IO w Pekinie

Siatkarki reprezentacji Polski w sposób fenomenalny zakończyły obecny sezon. Podopieczne Stefano Lavariniego pokonując Włoszki 3:1, zapewniły sobie awans do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Na taki sukces czekaliśmy 16 lat.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed startem turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Paryż 2024 w Łodzi, jako faworytki do awansu wskazywane były Włoszki i Amerykanki. Tymczasem po raz kolejny w obecnym sezonie olbrzymią niespodziankę sprawiły Biało-Czerwone, które zmagania przed własną publicznością zakończyły na pierwszej pozycji, pokonując po drodze zespoły światowej czołówki.

Po przegranej z Tajkami wydawało się, że szanse reprezentacji Polski na końcowy sukces są iluzoryczne. Zawodniczki Stefano Lavariniego na mecze z Niemkami, Amerykankami i Włoszkami wyszły jednak zdeterminowane i pełne wiary w końcowy sukces. To zaowocowało trzema kolejnymi zwycięstwami 3:1 i awansem na igrzyska olimpijskie w Paryżu.

Dla Biało-Czerwonych będą to pierwsze igrzyska od 2008 roku. Wówczas zespół prowadzony przez Marco Bonittę nie zaprezentował się najlepiej, kończąc zmagania już po fazie grupowej na pozycjach 9-12 razem z tak egzotycznymi ekipami, jak Kazachstan, Wenezuela i Algieria.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką. Szaleństwo na lotnisku, spotkanie z premierem. Zobacz kulisy powrotu siatkarzy

Warto podkreślić, że niewiele zabrakło, aby Polki zagrały w ćwierćfinale. Ostatecznie jednak to Japonki sklasyfikowane zostały w grupie na czwartej pozycji. Decydujące okazało się bezpośrednie starcie, zakończone wygraną ekipy z Azji 3:2 (25:21, 25:20, 18:25, 23:25, 15:11). W pozostałych meczach Biało-Czerwone również musiały uznać wyższość rywalek, konkretnie Kubanek 1:3 (25:21, 17:25, 20:25, 17:25), Chinek 1:3 (25:22, 15:25, 20:25, 22:25) i USA 2:3 (25:18, 21:25, 25:19, 19:25, 13:15). Jedyny triumf nasz zespół zapisał nad Wenezuelą 3:0 (25:12, 25:12, 25:20).

Warto podkreślić, że spośród pogromczyń polskiej ekipy, na podium stanęły wówczas reprezentacje USA (srebrny medal) i Chin (brązowy medal). Czwartą lokatę zajęły natomiast Kubanki. Złoto przypadło Brazylijkom, które w finale triumfowały 3:1.

W 2008 roku na igrzyskach olimpijskich w Pekinie reprezentacja Polski wystąpiła w składzie: Katarzyna Skorupa, Milena Sadurek, Anna Miros, Katarzyna Skowrońska, Anna Werblińska, Milena Rosner, Małgorzata Glinka-Mogentale, Joanna Kaczor, Agnieszka Bednarek, Maria Liktoras, Katarzyna Gajgał-Anioł i Mariola Zenik.

Dla reprezentacji Polski, igrzyska olimpijskie w Paryżu będą dopiero czwartymi w historii. Wcześniej Biało-Czerwone zagrały na turniejach w Tokio 1964 roku, Meksyku 1968 roku gdzie zdobywały brązowe medale oraz w Pekinie w 2008 roku. Bilans łączny jesli chodzi o mecze na igrzyskach to 9 zwycięstw - 8 porażek. Stosunek setów to 34:29.

Czytaj także:
Już jest najnowszy ranking FIVB. Które Polki?
To trzeba zobaczyć. Szaleństwo po ostatniej piłce Polek [WIDEO]

Komentarze (2)
avatar
pocotokomu
25.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pseudo szanowna redakcjo, nie było was stać na aktualne zdjęcie reprezentacji???