"Panika wśród polskich siatkarzy". Tak belgijskie media opisują mecz

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: radość reprezentantów Polski
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: radość reprezentantów Polski

W sobotnie przedpołudnie reprezentacja Polski wygrała z reprezentacją Belgii 3:2 w pierwszym meczu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Media w kraju naszych rywali piszą o panice wśród Polaków.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę m.in. w chińskim Xian rozpoczął się turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024 w siatkówkę mężczyzn. Reprezentacja Polski znalazła się w grupie z Bułgarią, Argentyną, Kanadą, Holandią, Chinami, Meksykiem i Belgią. I to właśnie ci ostatni byli pierwszym rywalem Biało-Czerwonych.

Podopieczni Nikoli Grbicia byli zdecydowanymi faworytami tego meczu, lecz zwycięstwo nie przyszło tak łatwo jak większość przewidywała. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2. To bardzo ważny krok w drodze do Igrzysk Olimpijskich 2024.

Po spotkaniu belgijskie media ze spokojem i raczej bez niespodzianki opisały to spotkanie oraz przegraną swojej kadry. Dziennikarze portalu sporza.be napisali, że Czerwone Smoki dokonały niemal wyczynu roku.

"Belgijscy siatkarze niemal dokonali wyczynu roku w swoim pierwszym meczu kwalifikacyjnego turnieju olimpijskiego w Chinach. Polska, świeżo upieczony mistrz Europy i numer 1. na świecie, musiał wybronić piłkę meczową, ale mimo to była w stanie wygrać" - czytamy na sporza.be.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta

Autor tekstu zauważył także, że Polacy w tie-breaku zaczęli w pewnym momencie panikować. "Panika wśród polskich siatkarzy! Belgowie w dalszym ciągu grali swoim rytmem i stworzyli niewielką przewagę. Ważny moment był, gdy wideo weryfikacja zmieniła decyzję i sprawiła, że Smoki weszli na ostatnią prostą z wynikiem 10-9 zamiast 9-10".

Z kolei dziennikarze portalu nieuwsblad.be otwarcie przyznali, że ich siatkarze będą mieli bardzo trudne zadanie przed sobą, aby awansować na turniej główny igrzysk olimpijskich. To za sprawą faktu, że premiowane są tylko dwa pierwsze miejsca.

"Dotarcie do czołowej dwójki grupy będzie dla Czerwonych Smoków niezwykle trudnym zadaniem. Pięć krajów, łącznie z Francją, gospodarzem igrzysk, nadal kwalifikuje się do igrzysk na podstawie światowego rankingu. Każdy kontynent powinien mieć przynajmniej jednego przedstawiciela" - czytamy.

Ostatecznie to Polacy zwyciężyli 3:2 i dopisują ważne punkty do tabeli turnieju kwalifikacyjnego. Następne spotkanie podopiecznych Nikoli Grbicia czekać będzie już w niedzielę o godzinie 10:00 czasu Polskiego. Rywalami Biało-Czerwonych będą Bułgarzy.

Zobacz także:
Trudny początek. Sprawdź tabelę po meczu Polaków
Nie ma czasu na odpoczynek. Sprawdź, kiedy i z kim kolejny mecz Polaków w kwalifikacjach do IO

Źródło artykułu: WP SportoweFakty