Giganci bez awansu, Belgowie sprawią kolejną sensację? Wielkie emocje na koniec kwalifikacji IO 2024

Materiały prasowe / Volleyball World / Na zdjęciu: Reprezentacja Belgii mężczyzn
Materiały prasowe / Volleyball World / Na zdjęciu: Reprezentacja Belgii mężczyzn

Takiego scenariusza chyba nikt się nie spodziewał. W ostatniej kolejce faworyci powalczą o olimpijskie przepustki. Jeden z nich skończy jako wielki przegrany. O wszystko zagrają w niedzielę Brazylia z Włochami. Sensację mogą sprawić Belgowie.

Najwięcej emocji podczas niedzielnych spotkań będzie w Rio de Janeiro. Tam o przepustkę do Paryża powalczą dwaj giganci, Brazylijczycy i Włosi, a przy wygranej Italii 3:2 szansę na awans ma jeszcze Kuba, która musi wygrać za trzy punkty z Iranem. Wcześniej faworytów pogodzili Niemcy. To właśnie ekipa Michała Winiarskiego sprawiła największą sensację. Przegrani będą musieli liczyć na ranking FIVB. W najlepszej sytuacji są Włosi, którzy po awansie Polaków i USA pozostają kandydatem numer 1 do awansu.

W Tokio już wszystko jest jasne. Pewni sukcesu są Amerykanie, którzy w ostatniej kolejce zagrają ze Słowenią. Ekipa z Bałkanów nie ma już szans na awans. Gracze z Kraju Kwitnącej Wiśni po pokonaniu Serbów 3:0, mogą szykować się na podróż do Paryża. Ekipy z Bałkanów natomiast powalczą o punkty do rankingu, który za kilka miesięcy zdecyduje o awansie ostatnich 5 uczestników.

Interesująco będzie w Xi'an. Polacy jako pierwsi awansowali na igrzyska, ale o drugie miejsce może toczyć się emocjonująca rywalizacja. Belgowie są krok od sukcesu, pod warunkiem, że pokonają Bułgarów. Triumf za trzy punkty sprawi, że "Czerwone Diabły" zamkną rywalizację.

To zapewne nie ucieszy Argentyńczyków i Kanadyjczyków, którzy o awans będą musieli powalczyć z rankingu FIVB. Wszystko wskazuje więc na to, że w Lidze Narodów 2024 czekają nas wielkie emocje. Polscy kibice na spokojnie będą mogli natomiast obejrzeć mecz Polska - Chiny. Stawką będzie jedynie seria Biało-Czerwonych, którzy mają szansę triumfować po raz 24. z rzędu. Do historycznej serii Brazylijczyków im jednak daleko.

Turnieje kwalifikacyjne do igrzysk olimpijskich mężczyzn - 7. dzień:

Grupa A (Rio de Janeiro):

Brazylia - Włochy godz. 15.00
Iran - Kuba godz. 18.30
Ukraina - Niemcy godz. 22.00
Czechy - Katar godz. 1.30

Grupa B (Tokio):

Egipt- Finlandia godz. 3.00
Turcja - Tunezja godz. 6.00
Słowenia - Serbia godz. 9.00
Japonia - USA godz. godz. 12.35

grupa C (Xi’an):

Belgia - Bułgaria godz. 4.00
Argentyna - Holandia godz. 7.00
Kanada - Meksyk godz. 10.00
Chiny - Polska godz. 13.30

Czytaj także:
Zagrał wybitnie. Szóstka w reprezentacji Polski za mecz z Holandią od redaktorów WP SportoweFakty
W Holandii poruszenie po meczu z Polakami. Tak o nas piszą

Komentarze (2)
avatar
kristobal
7.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
fajnie byłoby, gdyby Włosi jutro ograli Brazylię 3:1 bądź 3:2, a Kuba ograła Iran, wówczas ani Włosi ani Brazylijczycy nie uzyskaliby awansu. Raczej na igrzyskach nie zagra Iran, bo straty w ra Czytaj całość