Rozgrywająca: Marta Haładyn (Enion MKS Dąbrowa Górnicza) (1)*
Mimo dobrego występu Magdaleny Śliwy w Białymstoku, to właśnie Marta Haładyn wyszła w podstawowym składzie w meczu z Gedanią Żukowo. W pełni wykorzystała zaufanie trenera. Rozegrała bardzo dobre spotkanie w każdym elemencie. Dobrze rozdzielała piłki między swoje atakujące, podbiła kilka piłek w obronie, a także ustawiała szczelny blok na skrzydłach. Trener Waldemar Kawka już może się cieszyć z formy swoich rozgrywających.
Atakująca: Katarzyna Mroczkowska (Impel Gwardia Wrocław) (2)
Kolejny świetny występ wrocławskiej atakującej. Wygląda na to, że Katarzyna Mroczkowska znajduje się w wyśmienitej formie. Ponownie stanowiła o sile wrocławskiej ekipy. Na swoim koncie zapisała dwadzieścia cztery "oczka". Do skutecznego ataku dołożyła niezwykle szczelny blok. Swoje rywalki blokowała aż siedem razy.
Przyjmujące: Katarzyna Konieczna (PTPS Piła) (2) oraz Joanna Kuligowska (Centrostal Bydgoszcz) (1)
PTPS Piła przegrał co prawda swój pierwszy ligowy mecz w tym roku, ale my ponownie (drugi raz z rzędu) postanowiliśmy wyróżnić Katarzynę Konieczną. Jako jedna z nielicznych grała dobrze od początku trwania spotkania. Już w pierwszej partii zdobyła sześć punktów, co było niemal połową dorobku drużyny. Dodatkowo w decydujących momentach nie zadrżała jej ręka w polu serwisowym. W niedzielnym pojedynku była najskuteczniejszą zawodniczką na parkiecie.
Drugą przyjmująca w naszym zestawieniu jest Joanna Kuligowska z zespołu lidera tabeli, Centrostalu Bydgoszcz. Do gry bydgoszczanek, na razie, nie ma się o co przyczepić. Zgarnęły komplet punktów i straciły jednego seta. Duża w tym zasługa popularnej "Jadzi", która w spotkaniu z mielecką Stalą wzięła na siebie ciężar gry. Nie pomyliła się w najważniejszych momentach i skutecznie przyjmowała.
Środkowe: Agnieszka Bednarek-Kasza (2) oraz Katarzyna Mróz (Centrostal Bydgoszcz) (1)
Agnieszka Bednarek-Kasza bez emocji podeszła do rywalizacji z byłą drużyną. Co więcej była jej "katem". Można ją chwalić za grę w każdym elemencie. Jak zwykle mocno ruszyła przyjęcie rywalek trudną zagrywką, skończyła dziesięć z piętnastu ataków i zaliczyła cztery bloki. Słusznie wybrana MVP tego spotkania.
Do naszej szóstki po raz pierwszy w tym sezonie trafiła Katarzyna Mróz, środkowa Centrostalu Bydgoszcz, która była wyróżniająca postacią w pojedynku ze Stalą Mielec. Głównie przez dobry występ w ataku, gdzie zdobyła dwanaście punktów.
Libero: Agata Sawicka (Aluprof Bielsko-Biała) (1)
Libero Aluprofu włożyła dużo wysiłku w spotkanie z beniaminkiem PlusLigi Kobiet, Budowlanymi Łódź. Przyjmowała spokojnie, choć nie miała wielu szans na zaprezentowanie swoich umiejętności w tym elemencie. Zdecydowanie więcej pokazała w obronie. Podbiła wiele piłek, które później zamieniane były na punkty zdobywane po kontratakach. Właśnie tym elementem zyskuje miejsce w naszym zestawieniu.
*W nawiasie liczba nominacji do najlepszej szóstki kolejki