3 
Siatkarze z Perugii zagrali w ostatnim meczu Klubowych Mistrzostw Świata z brazylijskim Minas. W grupie zwyciężyli już z tym przeciwnikiem 3:0, a w dalszej drodze do finału poradzili sobie również z hinduskimi Ahmedabad Defenders oraz tureckim Halkbankiem Ankara. Tym samym włoska drużyna przystąpiła rozpędzona do rewanżu z Minas.
Siatkarze Minas w pozostałych meczach rozprawiali się z gospodarzami, a w półfinale z Suntory Sunbirds. W finale mogli pokusić się o sprawienie niespodzianki i zatrzymanie obrońców trofeum.
Już pierwsza partia zakończyła się przekonującym zwycięstwem 25:13 Perugii. Później rywale starali się podjąć bardziej wyrównaną rywalizację, ale nie byli w stanie rozstrzygnąć ani jednej partii. Finał zakończył się wynikiem 3:0. Najwięcej - 14 punktów dla zwycięzców zdobył Kamil Semeniuk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Kamil Semeniuk został Klubowym Mistrzem Świata po raz drugi w karierze i w drugim sezonie z rzędu. Także rok temu reprezentant Polski cieszył się z sukcesu w barwach zespołu z Perugii. Wśród sukcesów przyjmującego w siatkówce klubowej są również dwie wygrane w Lidze Mistrzów czy złote medale w mistrzostwach Polski.
Poza Kamilem Semeniukiem ze zwycięstwa cieszył się Wilfredo Leon.
Trzecia lokata w Klubowych Mistrzostwach Świata przypadło najlepszemu klubowi z Azji. Japońscy Suntory Sunbirds stoczyli pasjonujący pojedynek o miejsce na podium z tureckim Halkbankiem Ankara. Po pięciu zaciętych setach Sunbirds odnieśli zwycięstwo 3:2.
Finał Klubowych Mistrzostw Świata:
Sir Susa Vim Perugia - Minas Tenis Clube 3:0 (25:13, 25:21, 25:19)
Mecz o trzecie miejsce Klubowych Mistrzostw Świata:
Halkbank Ankara - Suntory Sunbirds 2:3 (25:17, 25:23, 21:25, 19:25, 12:15)
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
Czy Kamil Semeniuk jest aktualnie najlepszym przyjmującym w reprezentacji Polski? 
