Od dwóch miesięcy Wilfredo Leon nie był widziany na siatkarskich parkietach. Przyjmujący Sir Susa Vim Perugia doznał urazu kolana, jednak po konsultacji medycznej uznano, że operacja nie jest wymagana.
Jak przekazano reprezentantowi Polski, w jego przypadku jest zalecana tylko cierpliwość. Leon otrzymał taki zestaw ćwiczeń, aby jak najbardziej odciążyć staw, do czasu jego całkowitego wyleczenia.
W kwestii tego, ile potrwa przerwa 30-latka, pojawiły się różne doniesienia. Według "Przeglądu Sportowego" sytuacja wcale nie była tak wesoła, bowiem mówiono o przymusowym odpoczynku od siatkówki nawet do marca (więcej tutaj).
Sara Kalisz z TVP Sport skontaktowała się w tej sprawie z Gino Sircim. Właściciel Sir Susa Vim Perugia przekazał jej pozytywne informacje, które z pewnością ucieszą fanów reprezentacji Polski.
- Wilfredo wrócił po okresie reprezentacyjnym z kolanem w trudnej sytuacji. Daliśmy mu czas na odpoczynek. Lekarz mówi, że będzie gotowy w drugiej połowie stycznia - powiedział Sirci.
Po wyleczeniu Leon bardzo chce dokończyć sezon bez żadnych problemów zdrowotnych. Na pewno będzie potrzebny reprezentacji Polski, której celem jest wywalczenie medalu podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Czytaj także:
Hubert Hurkacz w elicie. Sprawdź świąteczny ranking ATP
Opublikowano świąteczny ranking WTA. Tak wygląda sytuacja Polek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy reprezentacja Polski wywalczy medal podczas IO w Paryżu? 
