Zdecydowanym faworytem tej rywalizacji były opolanki, posiadające bilans 5-8. Z kolei ITA TOOLS Stal Mielec miała na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo, przez co zajmowała ostatnie miejsce w tabeli Tauron Ligi.
Jednak w premierowej odsłonie przyjezdne zaprezentowały się bardzo dobrze. Zbudowały przewagę po serii punktowej w połowie (12:7), a później rozkręciły się jeszcze bardziej. Było nawet 21:10, a skończyło się na siedmiopunktowej przewadze.
Druga partia była wyrównana do połowy, bo wtedy budować przewagę zaczęła Stal (12:9). I od tego momentu miejscowe dwukrotnie złapały kontakt, ale na nic więcej nie było ich stać. Niespodziewanie beniaminek ponownie zwyciężył (25:22) i już zapewnił sobie przynajmniej punkt do ligowej tabeli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
W trzecim secie ponownie zarysowała się przewaga w połowie, tyle tylko, że na korzyść gospodyń. Ta raz po raz wzrastała, aż w końcu była nawet dwucyfrowa (21:11). Ostatecznie opolanki zwyciężyły do 16. i dały sygnał, że wciąż walczą.
Mielczanki w czwartej partii prowadziły 10:5, by całą przewagę stracić w połowie. Wówczas pięć punktów z rzędu zdobyły rywalki (16:14), które w kolejnych akcjach złapały wiatr w żagle (22:17). Ostatecznie udało im się doprowadzić do tie-breaka, mimo słabego startu.
W decydującej partii obie ekipy miały lepsze i gorsze fragmenty. W końcówce opolanki prowadziły 13:12, ale w tym momencie się zatrzymały. To mielczanki dołożyły trzy kolejne punkty i ostatecznie zwyciężyły. Dzięki temu do ligowej tabeli dopisały dwa "oczka" i wyprzedziły Metalkas Pałac Bydgoszcz.
UNI Opole - ITA TOOLS Stal Mielec 2:3 (18:25, 22:25, 25:16, 25:20, 13:15)
UNI: Orzyłowska, Olaya, Pamuła, Zaroślińska-Król, Połeć, Bińczycka, Adamek (libero) oraz Barbero, Janicka, Kecher, Białek (libero);
Stal: Nowacka, Bałucka, Mucha, Gierszewska, Kubacka, Kucharska, Pancewicz (libero) oraz Dyduła (1), Lymarewa, Walczak Łyduch (libero).
MVP: Weronika Gierszewska.