Już oficjalnie wiadomo, że Wilfredo Leon opuści Sir Susa Vim Perugię. Siatkarz ogłosił, że po sześciu latach zmieni klub. I w rozmowie z oficjalną stroną PlusLigi podkreślił, że na ten moment jest za opcją, by grać w naszym kraju.
Wygląda na to, że w Perugii może dojść do większych zmian. Niewykluczone jest bowiem odejście Ołeha Płotnickiego, który w głównej mierze jest rezerwowym, ale podczas kontuzji Leona pokazał, że może stanowić o sile zespołu.
Ukrainiec swoimi występami wzbudził zainteresowanie i możliwe jest, że razem z Leonem zagra w PlusLidze. Według nieoficjalnych informacji "Super Expressu" 26-latek miał otrzymać ofertę z Aluron CMC Warty Zawiercie.
Płotnicki po czterech latach spędzonych w Perugii szykuje się do zmiany barw klubowych i to wykorzystać chcą zawiercianie. Obecnie podstawowymi przyjmującymi "Jurajskich Rycerzy" są Bartosz Kwolek oraz Trevor Clevenot, ale wygląda na to, że poszukiwane są wzmocnienia na tej pozycji.
W tym sezonie Warta radzi sobie jednak bardzo dobrze. W PlusLidze po 19. kolejkach zajmuje wysokie, trzecie miejsce i ma na swoim koncie tylko trzy porażki. Bez zarzutu radzi sobie również w Pucharze CEV, gdzie okazała się nieuchwytna dla włoskiego Allianz PowerVolley Milano. To dało jej awans do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Asseco Resovią Rzeszów.
Przeczytaj także:
Fenomenalny Mateusz Bieniek i dziewiąta wygrana Warty z rzędu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza