Siatkarze Bogdanki LUK Lublin byli rewelacją minionego sezonu PlusLigi. Zespół zakończył rozgrywki na 5. pozycji, która gwarantuje prawo startu w rywalizacji o europejskie puchary. Podopieczni Massimo Bottiego zagrali także w Final Four Tauron Pucharu Polski, przegrywając półfinał z Jastrzębskim Węglem.
- Jesteśmy szczęśliwi z historycznej lokaty. Naszym celem był awans do play-offów i to się udało osiągnąć. Wiadomo, że później był mecz z Projektem, w którym niewiele nam zabrakło. Byliśmy blisko, ale jesteśmy zadowoleni z osiągniętego miejsca, które daje nam możliwość udziału w rozgrywkach europejskich. Zależało nam na tym nie po to, żeby w nich zaistnieć, ale po to, by zwyciężyć. Chcemy przynieść chlubę PlusLidze, regionowi i miastu - powiedział prezes klubu z Lublina Krzysztof Skubiszewski w rozmowie z serwisem lublin24.pl.
Kolejny sezon ma być dla ekipy z Lublina jeszcze bardziej udany. Co prawda nadal nie ma oficjalnegop potwierdzenia w tej sprawie, wiadomo jednak, że działaczom udało się zrealizować transferowy hiot i sprowadzić do drużyny Wilfredo Leona. Już sam ten fakt sprawia, że zespół będzie niejako zobowiązany do gry o najwyższe cele.
Prezes Krzysztof Skubiszewski zapewnia, że rozmowy z zawodnikami, którzy mają wzmocnić zespół w kolejnym sezonie, zostały zakończone, a kontrakty podpisane. Klub czeka jednak na zakończenie rozgrywek, zanim oficjalnie opublikuje komunikaty w sprawie wzmocnień.
- Wszystkie będą ogłoszone po zakończeniu rozgrywek przez nowych zawodników w innych ligach. Nie każdy jeszcze skończył grać, więc z szacunku do ich klubów i obowiązujących kontraktów, nie możemy nic więcej powiedzieć. Tak naprawdę przedłużenia umów i wszystkie kontrakty są już podpisane i czekają tylko na ogłoszenie - powiedział prezes klubu z Lublina.
Z obecnego składu ważne umowy z klubem z Lublina mają: Marcin Komenda, Thales Hoss, Jakub Wachnik, Jan Nowakowski, trenerem pozostanie Massimo Botti.
Czytaj także:
Wielkie zamieszanie ws. PlusLigi dla Gorzowa. "Umowy nie ma"
Niebywałe czego dokonał. Francuz przejdzie do historii PlusLigi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rośnie następca Gortata? Błachowicz pokazał talent syna