Magdalena Stysiak ma za sobą znakomity sezon w barwach Fenerbahce Opet Stambuł. Reprezentantka Polski wywalczyła wraz z klubem prowadzonym przez Stefano Lavariniego mistrzostwo Turcji i puchar kraju. Wszystko wskazywało jednak na to, że nasza atakująca będzie musiała zmienić klubowe barwy.
Wszystko dlatego, że cały sezon w Turcji zamierza rozegrać Melissa Vargas. W poprzednich sezonach Turczynka kubańskiego pochodzenia łączyła występy w kraju i w lidze chińskiej. Zapowiedziała jednak, że w kolejnych rozgrywkach planuje skupić się tylko na grze w Fenerbahce.
Stysiak znalazła się tym samym pod ścianą. Nasza zawodniczka zapowiadała co prawda, że kolejny sezon również spędzi w Turcji, ale pozostanie w obecnym klubie było mało realne. Polka jest bowiem jedną z najlepszych atakujących na świecie, a w Fenerbahce nie byłaby podstawową zawodniczką.
ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze
Okazuje się, że Stysiak zostanie gwiazdą innej tureckiej drużyny. Według informacji "Voleybol Magazin" nasza reprezentantka ma w przyszłym sezonie zagrać w THY Stambuł. Uwagę z pewnością może przykuć kwota, jaką zapłacono za pozyskanie Polki. Klub miał bowiem zapłacić za transfer 23-latki aż 550 tys. euro.
Polka zajmie tym samym miejsce Kiery van Ryk, która w trzech poprzednich sezonach świadczyła o sile ofensywnej drużyny. Znana z występów w PGE Rysicach Rzeszów Kanadyjka była jedną z najlepszych atakujących ligi. 25-latka w dalszym ciągu będzie jednak występować w Turcji. Pozyskaniem van Ryk pochwalił się inny turecki gigant VakifBank Stambuł.
Zobacz także:
Trzech Polaków walczyło o tytuł w Niemczech. Zadowolony może być jeden
Znany trener odchodzi z PlusLigi