Najważniejszą sportową imprezą sezonu będą niewątpliwie igrzyska olimpijskie w Paryżu. Kibice siatkówki z pewnością liczą na to, że Polakom uda się pokonać fazę ćwierćfinałów i awansować do strefy medalowej. Aby tak się stało, zawodnicy Nikoli Grbicia będą musieli pokonać jednego z mocnych rywali.
Na ten moment udział w turnieju olimpijskim ma zapewnione siedem reprezentacji. Dość niespodziewanie w tym gronie brakuje aktualnych mistrzów świata. Mowa o Włochach, którzy zakończyli ubiegłoroczny turniej kwalifikacyjny w Rio de Janeiro na czwartej lokacie. Przepustki do Paryża wywalczyli wówczas Niemcy i Brazylijczycy.
Zawodnicy Ferdinando De Giorgiego w dalszym ciągu mają szasnę na to, aby wywalczyć miejsce na igrzyskach. Wszystko będzie zależeć od ich występu w Lidze Narodów, która rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Po tej rywalizacji poznamy bowiem ostatnie drużyny, które zagrają w stolicy Francji. Pięć pozostałych miejsc przypadnie zespołom, które będą zajmowały najwyższe miejsca w rankingu FIVB spośród niezakwalifikowanych ekip.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: urodziny, sesja, wywiady. Pracowity dzień reprezentantek
Włosi zajmują w tym zestawieniu trzecią lokatę i jest mało prawdopodobne, aby zabrakło ich na igrzyskach. Mistrzowie świata obecnie przygotowują się do Ligi Narodów, a jednym z etapów będzie poniedziałkowe spotkanie towarzyskie z Turcją. W przedmeczowej rozmowie z RaiSport trener De Giorgi odniósł się do czekających drużynę wyzwań.
W pewnym momencie doszło jednak do niespodziewanej sytuacji. Rozmawiający z ekspertami trener dostał w głowę piłką po niefortunnym uderzeniu jednego z graczy. De Giorgi nie przejął się zbytnio tą sytuacją i kontynuował swoją wypowiedź. Zareagowali z kolei jego rozmówcy, którzy postanowili zasłonić głowę szkoleniowca swoimi rękami. Nagranie z tej sytuacji można zobaczyć poniżej.
Mistrzowie świata pierwszy turniej Ligi Narodów rozegrają w dniach 21-26 maja w Rio de Janeiro. Zmierzą się wówczas z Niemcami, Iranem, Japonią i Brazylią.
Zobacz także:
Otrzymała szansę, którą chce wykorzystać. "Każda o tym marzy"
Nie dostał powołania. "Nie wiem nawet czy mam ochotę o tym rozmawiać"