Francuskie media stanowczo. Piszą o meczu z Polską

Piątek przyniósł drugie spotkanie naszych siatkarek w Lidze Narodów kobiet. Polki tym razem zmierzyły się z Francuzkami, które debiutują w tych rozgrywkach. Zdecydowanymi faworytkami były zawodniczki Stefano Lavariniego, które na otwarcie wygrały w trzech setach z Włoszkami.

Brązowe medalistki poprzedniej edycji spisały się w tej roli wzorowo. Od początku pokazywały, że są lepszą drużyną i prezentowały się z bardzo dobrej strony. To sprawiło, że trener zdecydował się na liczne zmiany i dał szansę gry praktycznie wszystkim zawodniczkom, które zabrał do Antalyi. Nasza reprezentacja odniosła pewne zwycięstwo 3:0 (25:20, 25:16, 25:17).

Francuzki poniosły tym samym drugą porażkę. Gospodynie igrzysk olimpijskich w poprzednim spotkaniu uległy w trzech setach Niemkom. Słaba forma, prezentowana przez zespół, spotkała się z jasną oceną kiepskiej sytuacji w tamtejszych mediach.

ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu

Na "L'Equipe" stwierdzono wprost, że Polki były poza zasięgiem ich zawodniczek. "Nie poddały się, ale był to za wysoki poziom dla Les Bleues. Zostały zdominowane" - stwierdzono wprost.

Nie zabrakło również słów pod adresem naszej drużyny. "Polska poprawia się od kilku lat i potwierdza swój status czołowego gracza w trwającej Lidze Narodów drugim zwycięstwem w trzech setach. Z drugiej strony Les Bleues nie miały argumentów, aby powalczyć i wciąż czekają na wygranie pierwszej partii" - dodano w dalszej części tekstu.

Znacznie dobitniej spotkanie to podsumowano na Ouest-france. "Podopieczne Emile'a Rousseaux tak naprawdę nie istniały w tym meczu, przegrywając od początku do końca w każdym z trzech setów" - oceniono.

"Logiczne zwycięstwo i bez drżenia dla Polek, które wygrały ten mecz z dużą przewagą. Francuzki pokazały ciekawe akcje, ale zostały pokonane przez silniejsze zawodniczki" - czytamy w podsumowaniu relacji tekstowej z tego spotkania.

Oba zespoły kolejne spotkania w Lidze Narodów rozegrają już w sobotę 18 maja. Polki zmierzą się z Holenderkami, a Francuzki z Bułgarkami. Spotkanie to będzie dla gospodyń igrzysk idealną szansą na wygranie przynajmniej seta, o ile nie odniesienia premierowego zwycięstwa w tych rozgrywkach.

Zobacz także: Polki już na półmetku. Sprawdź, kiedy i z kim rozegrają kolejny mecz Polki niepokonane. Sprawdź tabelę

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)