Reprezentacja Polski ma za sobą dwa spotkania w tegorocznej Lidze Narodów kobiet i oba zakończyły się po jej myśli. Dzięki temu w sobotę (18 maja) nasza kadra stanie przed szansą trzeciego z rzędu triumfu.
Kolejnym przeciwnikiem Biało-Czerwonych będzie reprezentacja Holandii. Mowa o rywalu, z którym odbyły się dwa mecze towarzyskie właśnie przed startem zmagań w Lidze Narodów. W pierwszym nasze siatkarki triumfowały 5:0, w drugim przegrały 2:3.
Teraz jednak ich pojedynek będzie miał zdecydowanie wyższą stawkę. O utrzymanie statusu niepokonanej powalczą podopieczne Stefano Lavariniego, które ograły już Włoszki oraz Francuzki. Z kolei Holenderki pokonały Bułgarki, ale nie znalazły sposobu na Turczynki.
ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu
Tym samym siatkarki z Polski będą miały dogodną okazję, by zanotować kolejne zwycięstwo. W końcu będą faworytkami pojedynku z niżej notowanymi przeciwniczkami. I doskonale także wiedzą, czego mogą się po nim spodziewać.
Biało-Czerwone muszą jednak zachować czujność, bo rok temu Holandia była w stanie je zaskoczyć. Ich bezpośredni pojedynek w Lidze Narodów zakończył się triumfem rywalek, w dodatku bez straty seta. Było to ich ostatnie oficjalne starcie.
O tym, czy nasze siatkarki podtrzymają formę w Lidze Narodów dowiemy się już w sobotę. Ich spotkanie z Holenderkami zaplanowano na godzinę 13:00 naszego czasu. Transmisja telewizyjna na Polsacie Sport 1, z kolei online na platformie Polsat Box Go. Natomiast relacja tekstowa dostępna będzie na portalu WP SportoweFakty.
Polska - Holandia, godz. 13:00 (transmisja telewizyjna w Polsacie Sport 1)
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)