Koszmarna podróż reprezentacji Polski siatkarzy. Biało-Czerwoni dotarli do Fukuoki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Volleyball World/ Instagram
Materiały prasowe / Volleyball World/ Instagram
zdjęcie autora artykułu

Siatkarze reprezentacji Polski we wtorek powrócą do rywalizacji w Lidze Narodów. Biało-Czerwoni dotarli już do Fukuoki, gdzie rozegrają cztery spotkania Ligi Narodów. Podróż nie należała do najprzyjemniejszych.

Pierwszy tydzień rywalizacji w Lidze Narodów siatkarzy ułożył się dla Polaków niemal idealnie. Biało-Czerwoni, grając bez swoich największych gwiazd, pokonali kolejno Amerykanów, Kanadyjczyków i Holendrów. Nie znaleźli jednak recepty na Słoweńców, którzy wciąż nie mogą być pewni awansu na igrzyska olimpijskie, choć są bardzo blisko osiągnięcia tego celu.

Kolejne cztery spotkania wicemistrzowie świata rozegrają od 4 do 8 czerwca w japońskiej Fukuoce. Rywalami zespołu Nikoli Grbicia będą Bułgarzy. Turcy, Japończycy i Brazylijczycy. Nasi zawodnicy nie muszą się szczególnie martwić wynikami turnieju, jako gospodarz mają bowiem zagwarantowany udział w turnieju finałowym. Dobre wyniki pomogą jednak w obronie pierwszego miejsca w rankingu FIVB, niezwykle istotnego w kontekście losowania grup siatkarskiego turnieju igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Polacy do Fukuoki wyruszyli w piątek. Dla naszej ekipy była to bardzo wymagająca eskapada, co jasno dali do zrozumienia w swoich mediach społecznościowych. Podróż, z przesiadkami w Pekinie i Seulu, trwała bowiem rekordowe 25 godzin! Jakub Kochanowski na swoim instagramowym profilu zdradził, że od momentu wejścia na pokład samolotu w Warszawie do zameldowania w pokoju hotelowym minęło dokładnie 25 godzin i 23 minuty.

Nasi zawodnicy będą mieli niewiele czasu na odpoczynek. W niedzielę zespół czeka trening, a od wtorku walka o punkty. Pierwszym przeciwnikiem będą Bułgarzy, którzy przed kilkunastoma dniami w Antalyi musieli uznać wyższość Francuzów (0:3), Kanadyjczyków (0:3) i Holendrów (1:3), pokonali natomiast grających drugim składem Amerykanów (3:0).

Skład reprezentacji Polski na turniej w Fukoce:

Rozgrywający: Jan Firlej, Marcin Janusz;

Atakujący: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kurek;

Przyjmujący: Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka;

Środkowi: Norbert Huber, Karol Kłos, Jakub Kochanowski, Mateusz Poręba;

Libero: Jakub Popiwczak, Kamil Szymura.

Czytaj także: Oficjalnie: znamy nowy klub Aleksandra Śliwki. Polak opuszcza PlusLigę

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: "Nie szło tak, jak byśmy chciały". Najtrudniejszy moment w meczu z Serbią

Źródło artykułu: WP SportoweFakty