Niedawno informowaliśmy, że Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji Polski, wraca do Kędzierzyna-Koźla. Po wielu latach sukcesów na arenie międzynarodowej jeden z najlepszych atakujących świata ponownie zagra w barwach klubu, z którym pożegnał się przed 16 laty.
Teraz nowym atakującym ZAKSy został także Mateusz Rećko. W ostatnich latach reprezentował barwy Buskowianki Kielce, BAS Białystok i Avii Świdnik, skąd trafił do MKS-u Będzin. To właśnie miniony sezon w będzińskim klubie otworzył atakującemu drzwi do najwyższe klasy rozgrywkowej.
- Czuje się gotowy do gry w PlusLidze, za mną czwarty w pełni rozegrany sezon w 1. Lidze, gdzie grałem te pierwsze skrzypce, więc tego ogrania boiskowego trochę już nabyłem - podkreślił nowy atakujący ZAKSY, dodając, że nad propozycją dołączenia do takiej drużyny jak nasza nie musiał się długo zastanawiać. – Kiedy pojawiła się oferta gry w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle pomyślałem sobie, że "Realowi Madryt" siatkówki się nie odmawia - powiedział Rećko dla oficjalnej strony klubu.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Polki wracają do gry. Biało-Czerwone dotarły do Hongkongu
Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie atakujący wywalczył awans do PlusLigi. W rozegranych 36 meczach atakujący zdobył łącznie 530 punktów, z czego 452 atakiem, 43 blokiem i 35 zagrywką. W uznaniu za znakomitą grę Mateusz Rećko został wyróżniony tytułem MVP Tauron I ligi. Zawodnik odebrał nagrodę podczas organizowanej w Katowicach Gali Polskiej Ligi Siatkówki.
Przypomnijmy, że wśród potencjalnych celów transferowych ZAKSY wymieniani są Rafał Szymura, Igor Grobelny, Mateusz Poręba, Kajetan Kubicki i Michał Kozłowski.
Czytaj także:
To już jest koniec! Asseco Resovia pożegnała swoją legendę
CEV podjęła decyzję. Rewolucja w rozgrywkach Ligi Mistrzów