W niedzielny wieczór rozegrane zostało ostatnie spotkanie fazy grupowej turnieju siatkarek na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Biało-Czerwone w rywalizacji o pierwsze miejsce w grupie B uległy Brazylijkom 0:3.
Canarinhas to od lat drużyna należąca do światowej czołówki. Podopieczne Jose Roberto Guimaraesa wymieniane są również w gronie kandydatek do końcowego triumfu. W konfrontacji z podopiecznymi Stefano Lavariniego siatkarki z Ameryki Południowej potwierdziły swoje aspiracje wygrywając 3:0.
Biało-Czerwone nie mają jednak powodu do zmartwień, już wcześniej bopwiem zapewniły sobie miejsce w najlepszej ósemce turnieju. Godny podkreślenia jest fakt, że już teraz nasze zawodniczki osiągnęły najlepszy wynik na igrzyskach olimpijskich od 1968 roku i turnieju w Meksyku.
Powody do zadowolenia Polki mają również jeśli chodzi o ranking FIVB. Nasz zespół, mimo że w konfrontacji z Canarinhas straciły za niedzielne spotkanie aż 11,01 punktu, to zdołały utrzymać trzecie miejsce w zestawieniu. Na czele niezmiennie znajdują się Włoszki, przed Brazylijkami.
Czytaj także:
Mały kraj z wielkimi ambicjami na drodze Polaków do strefy medalowej IO
ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką": Ulubiony moment z igrzysk? Leon nawet się nie zastanawiał
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)