Gwiazdor Francji przemówił po pokonaniu Polski

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / RITCHIE B. TONGO / Na zdjęciu: Earvin Ngapeth
PAP/EPA / RITCHIE B. TONGO / Na zdjęciu: Earvin Ngapeth
zdjęcie autora artykułu

Siatkarze reprezentacji Francji pokonali Polskę 3:0 w finale siatkarskiego turnieju igrzysk olimpijskich. - Nie popełniliśmy żadnego błędu - powiedział Earvin Ngapeth w rozmowie z sudouest.fr.

Reprezentacja Francji w wielkim stylu sięgnęła po złote medale igrzysk olimpijskich. Podopieczni Andrei Gianiego pokonali Polaków 3:0, po raz drugi z rzędu sięgając po najcenniejsze ze sportowych trofeów.

- Aby wygrać z Włochami i wygrać z Polską, trzeba rozgrywać doskonałe mecze. I tak też zrobiliśmy, wsparci niesamowitymi kibicami. Nie popełniliśmy żadnego błędu. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że przeciwko takim zespołom, gdy się bronimy i nie popełniamy żadnych błędów, trudno jest nas pokonać. Udowodniliśmy to - powiedział Earvin Ngapeth w rozmowie z francuskimi mediami.

Gwiazdor Les Bleus nie ukrywa, że w porównaniu z sukcesem sprzed trzech lat i złotym medalem wywalczonym w Tokio, sukces ten smakuje zdecydowanie lepiej. Tym razem bowiem obrońcy trofeum sięgnęli po końcowy triumf w obecności 12 tysięcy wspierających ich żywiołowym dopingiem kibiców.

- To zupełnie inne emocje, kiedy na trybunach jest cała rodzina, wszyscy przyjaciele, krewni. Trudno opisać to wszystko, co się czuje. Czegoś takiego nigdy wcześniej nie przeżyliśmy i zapewne nigdy więcej się to nie powtórzy. Możemy świętować ten sukces z naszymi rodzinami - stwierdził doświadczony przyjmujący i jeden z bohaterów olimpijskiego finału.

Czytaj także: Wzruszający gest na podium olimpijskim. Reprezentant Francji pokazał klasę

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Fornal: staram się od tego odciąć

Źródło artykułu: WP SportoweFakty