Podobnie jak przed rokiem Norwid plusligowe granie rozpoczyna od starcia ze Ślepskiem. W ubiegłym sezonie częstochowianie przegrali pierwszy mecz, lecz tym razem mamy do czynienia z zupełnie innym zespołem. Z poprzedniego składu częstochowskiej drużyny pozostało tylko czterech zawodników. W zamian natomiast klub zasiliło kilku ciekawych graczy z zagranicy.
Liderem i nowym kapitanem zespołu spod Jasnej Góry ma być doskonale znany w PlusLidze Milad Ebadipour. O rozegranie zadba Amerykanin Quinn Isaacson, a na ataku zobaczymy Patrika Indrę z Czech. Zmian nie zabrakło także na ławce trenerskiej. Po Leszku Hudziaku, który pozostał w klubie w roli asystenta, zespół objął brazylijski szkoleniowiec Cezar Douglas Silva.
Tak przebudowana drużyna z Częstochowy ma walczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie. Ubiegły sezon Norwid zakończył na 15. pozycji, broniąc się od spadku. Na 11. miejscu sklasyfikowany został z kolei Ślepsk Malow Suwałki. Na przestrzeni sezonu oba zespoły niejednokrotnie sąsiadowały ze sobą w ligowej tabeli i wiele wskazuje na to, że i tym razem może być podobnie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
W ekipie Ślepska rotacji było mniej, jednak nie zabrakło ciekawych transferów. Do biało-niebieskich dołączyli między innymi Brazylijczyk Henrique Honorato oraz Francuz Quentin Jouffroy. Skład zespołu prowadzonego trzeci już sezon przez Dominika Kwapisiewicza wygląda więc bardzo ciekawie i z pewnością suwalczanie i tym razem będą chcieli powalczyć o dobre miejsce.
Sam mecz Norwida ze Ślepskiem może być ciekawym widowiskiem, szczególnie biorąc pod uwagę pojedynek na linii Honorato - Ebadipour. Początek starcia w Częstochowie zaplanowano na godzinę 17:30.
PlusLiga, 1. kolejka:
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa - Ślepsk Malow Suwałki godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)