Domowy obiekt Aluron CMC Warty Zawiercie nie spełnia wymogów CEV i dlatego zespół wicemistrzów Polski nie może rozgrywać tam meczów europejskich pucharów. Rok temu Warta rywalizowała w Pucharze CEV w Sosnowcu, a w nowym sezonie w tym mieście grać będzie w Lidze Mistrzów.
Jurajscy Rycerze po raz drugi w historii będą rywalizować o tytuł najlepszej klubowej drużyny Europy. Udział w Lidze Mistrzów zapewnili sobie, zostając w kwietniu wicemistrzami Polski. Oddana do użytku w lutym 2023 roku Arena Sosnowiec może pomieścić około 3050 kibiców.
- To były fantastycznie widowiska stworzone przez siatkarzy. Już się nie mogę doczekać zmagań w Lidze Mistrzów. Zapraszam wszystkich kibiców na mecze do Sosnowca - przyznaje Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc
- W poprzednim sezonie czuliśmy się w Sosnowcu jak w drugim domu. Mówi się często, że jakaś decyzja była tylko formalnością i tak właśnie możemy określić wybór hali, w której zagramy w Lidze Mistrzów. Formalności mają natomiast to do siebie, że ich załatwienie zajmuje niekiedy wiele czasu, tym bardziej cieszę się, że ten etap jest już za nami i możemy oficjalnie ogłosić, że ponownie spotkamy się na naszych meczach w tym jakże zasłużonym dla polskiej siatkówki mieście - zaznacza prezes Aluron CMC Warty Zawiercie, Kryspin Baran.
W fazie grupowej zawiercianie rozegrają trzy mecze. Ich rywalami będą zwycięzca dwumeczu Hypo Tirol Innsbruck (Austria) - Orion Stars Doetinchem (Holandia) (13 listopada), Knack Roeselare (Belgia (18 grudnia) i Allianz Mediolan (29 stycznia).