Wołosz błyszczała we Włoszech. Nieudany występ Smarzek

Materiały prasowe / Serie A / Joanna Wołosz w ostatnim meczu Serie A kobiet
Materiały prasowe / Serie A / Joanna Wołosz w ostatnim meczu Serie A kobiet

Prosecco Doc Imoco Conegliano Joanny Wołosz i Martyny Łukasik pozostaje niepokonane we włoskiej Serie A. Powodów do zadowolenia nie mają zespoły Malwiny Smarzek oraz Aleksandry Gryki.

We włoskiej Serie A kobiet pozostała już tylko jedna niepokonana drużyna - Prosecco Doc Imoco Conegliano. Jej barwy reprezentuje dwie polskie siatkarki - Joanna Wołosz i od tego sezonu również Martyna Łukasik.

Imoco w 6. kolejce bez żadnych problemów ograło Savino Del Bene Scandicci 3:0. Najbardziej wyrównany był trzeci set, w którym doszło do gry przewagi, lecz ta potoczyła się po myśli ekipy Polek (30:28).

Udany występ w tym spotkaniu zanotowała Wołosz. Po jej wystawach koleżanki z zespołu punktowały bez większych problemów. W ofensywie gorzej radziła sobie tylko i wyłącznie środkowa Sarah Fahr. Polka zdobyła jeden punkt za sprawą udanego skrótu. Z kolei Łukasik nie pojawiła się na parkiecie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

Powodów do zadowolenia nie ma Malwina Smarzek. Nie dość, że jej Wash4green Pinerolo przegrało po tie-breaku z Eurotek Uyba Busto Arsizio, to jeszcze nasza atakująca zaliczyła nieudany występ.

Atakująca rozpoczęła mecz w podstawowym składzie, lecz w trzecim secie zeszła z parkietu i powróciła jedynie zadaniowo w decydującej partii. Smarzek zdobyła łącznie 7 punktów, kończąc 5 z 24 ataków (21 proc. skuteczności). Do swojego dorobku dorzuciła dwa asy serwisowe.

Numia Vero Volley Milano zgodnie z przewidywaniami pewnie ograła Bartoccini-Mc Restauri Perugię 3:1. Barwy drugiego z wymienionych klubów w tym sezonie reprezentuje Aleksandra Gryka. Polka rozpoczęła mecz w wyjściowym składzie i mimo że zdobyła 4 punkty przy 80 proc. skuteczności, to po zejściu z boiska w drugim secie już więcej się nie pojawiła.

Serie A kobiet, 6. kolejka:

Prosecco Doc Imoco Conegliano - Savino Del Bene Scandicci 3:0 (25:20, 25:23, 30:28)
Eurotek Uyba Busto Arsizio - Wash4green Pinerolo 3:2 (22:25, 29:27, 25:13, 20:25, 15:8)
Bartoccini-Mc Restauri Perugia - Numia Vero Volley Milano 1:3 (21:25, 19:25, 25:22, 17:25)

Komentarze (4)
avatar
Raf1
5.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdjęcie na górze Asi Wołosz nie pochodzi z ostatniego ligowego meczu ze Scandicci, ale z jakiegoś innego. Zawodniczki Imoco Conegliano grały w innych - różowych koszulkach (prócz libero rzecz j Czytaj całość
avatar
Raf1
5.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko fajnie, z jednym małym wyjątkiem. Zdjęcie na górze Asi Wołosz nie pochodzi z ostatniego ligowego meczu ze Scandicci, ale z jakiegoś innego. Tak się składa, że oglądałem kawałek tego me Czytaj całość
avatar
steffen
5.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli Łukasik nie zacznie regularnie grać, to i w kadrze może na aucie wylądować. 
avatar
BlazejB
4.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wołosz bardzo ładnie. Trzeba się orientować w przestrzeni jak się jest rozgrywającą. Gryka skoczna, ale okazało się pewnie że ma problemy taktyczne. Smarzek wydaje się za szczupła.