ZAKSA Kędzierzyn-Koźle potknęła się tylko raz

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie poradziła sobie z Barkomem Każany Lwów tylko w drugim secie. W pozostałych była mocniejsza od przeciwnika i odniosła zwycięstwo 3:1.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przystąpiła do meczu we własnej hali z zamiarem potwierdzenia rosnącej formy. Były triumfator Ligi Mistrzów podjął Barkom Każany Lwów, a na boisko wyszedł w mocnym ustawieniu z Marcinem Januszem, Bartoszem Kurkiem czy Igorem Grobelnym.

W pierwszym secie nie doszło do zaskoczenia. ZAKSA była rozpędzona i bezlitośnie punktowała przeciwnika z Lwowa. Przodował w tym Bartosz Kurek, dla którego największym wsparciem byli Rafał Szymura na skrzydle i Mateusz Poręba na środku. Partia zakończyła się wynikiem 25:18, a w ZAKSIE była tylko jedna zmiana podwójna Kajetana Kubickiego i Mateusza Rećki.

Drugi set to już inna historia, ponieważ Barkom Każany Lwów przestał statystować i postawił opór gospodarzom. Dostał za to nagrodę, ponieważ to on powiedział ostatnie słowo w krótkiej grze na przewagi. Skoro ekipa z Ukrainy zwyciężyła 26:24, to było jasne, że mecz potrwa jeszcze przez minimum dwie partie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

ZAKSA potknęła się i straciła margines błędu w walce o zdobycie kompletu punktów. Tym samym w trzecim secie miała do udowodnienia, że przegrana partia była wypadkiem przy pracy. Tak właśnie się stało, a ZAKSA wygrała 25:14, czyli jeszcze bardziej przekonująco niż w pierwszym secie. Dwucyfrową liczbę punktów mieli już na koncie Kurek, Szymura, Grobelny oraz Poręba. Po stronie gości takich zawodników było tylko dwóch Wasyl Tupczij oraz Ilia Kowałow.

W czwartym secie gospodarze potwierdzili wyższość wynikiem 25:17 i zdobyli komplet punktów do tabeli za zwycięstwo 3:1.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Barkom Każany Lwów 3:1 (25:18, 24:26, 25:14, 25:17)

ZAKSA: Janusz, Szymura, Grobelny, Poręba, Urbanowicz, Kurek, Nowowsiak (libero) oraz Kubicki, Rećko, Chitigoi

Barkom: Petrovs, Kowałow, Pope, Szczurow, Fasteland, Tupczij, Pampuszko (libero) oraz Szewczenko, Valimaa, Tammearu, Cmokało

MVP: Igor Grobelny (ZAKSA)

Tabela PlusLigi:

Standings provided by Sofascore
Źródło artykułu: WP SportoweFakty