Kilka tygodni temu Dziennik Łódzki poinformował, że w obliczu słabszej dyspozycji zespołu trener Damian Dacewicz może zostać zwolniony, a nowym szkoleniowcem Pamapolu Siatkarza Wieluń może zostać Dariusz Luks. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź wieluńskich działaczy w tej sprawie, którzy na łamach tej samej gazety informacje te zdementowali i poinformowali, że zmian w sztabie szkoleniowym nie będzie.
Sytuacja ta miała miejsce po słabym meczu Siatkarza z Jadarem Radom, który beniaminek przegrał u siebie 1:3. Po ostatniej porażce Pamapolu z AZS-em Częstochowa 0:3 trenerska karuzela ponownie jednak ruszyła. Teraz żurnaliści Dziennika Łódzkiego informują, że nowym szkoleniowcem beniaminka ekstraklasy zostać może Ireneusz Mazur, który z wieluńskim klubem współpracował nieoficjalnie już w poprzednim roku.
Czy zmiana na pozycji pierwszego szkoleniowca w Pamapolu Siatkarzu Wieluń już w tym momencie byłaby uzasadniona? Od początku sezonu wiadomo przecież było, że na parkietach ekstraklasy dla Pamapolu sukcesem będzie utrzymanie.