Pierwsza zmiana trenera w PlusLidze Kobiet

Działacze Gedanii Żukowo jako pierwsi w PlusLidze Kobiet postanowili coś zmienić w swoim zespole, któremu nie wiedzie się od początku rozgrywek. Jak to najczęściej bywa, podziękowano za pracę dotychczasowemu trenerowi, Grzegorzowi Wróblowi.

- Liczymy, że nowy szkoleniowiec wykorzysta istniejący w drużynie potencjał, a to przełoży się na lepsze wyniki w drugiej rundzie. Decyzja została przedyskutowana z dotychczasowym trenerem Grzegorzem Wróblem, któremu dziękuję za dotychczasowy wkład pracy. Nowy trener ma prawo dobrania sobie współpracownika wedle własnego wyboru - informuje Zdzisław Stankiewicz, prezes Gedanii.

Nowy trener, Paweł Kramek, także znany jest ze szkolenia młodzieży, ale ma też doświadczenie w pracy z seniorkami, gdyż był asystentem kilku szkoleniowców pracujących w Gedanii. Pierwszy mecz w nowej roli rozegra w najbliższą sobotę z PTPS Piła.

- Oczekujemy, że nowy trener przyspieszy postęp i rozwój sportowy młodych siatkarek, znajdzie sposób na osiągnięcie oczekiwanej formy przez zawodniczki bardziej doświadczone oraz dokona korekt w procesie treningowym, ustawieniu zespołu tak, aby zwiększyć motywację, koncentrację i mobilizację drużyny - dodaje prezes Stankiewicz.

W pierwszej rundzie PlusLigi Kobiet Gedania przegrała wszystkie dziewięć meczów i nie udało jej się wygrać nawet jednego seta.

Trener Grzegorz Wróbel pozostaje w klubie i będzie nadal prowadził drużynę juniorek, z którą w poprzednim sezonie zdobył tytuł mistrza Polski.

Komentarze (0)