Wiceprezes Europejskiej Federacji Siatkówki Jan Hronek tuż po mistrzostwach Europy kobiet powiedział, że Łódź, to najlepsze miejsce w Europie do organizacji takiego turnieju jak Final Four. Zapewnia nie tylko perfekcyjną organizację, ale przede wszystkim wielotysięczną widownię.
W tym roku zasady wyboru miejsca rozegrania tego turnieju się zmieniły. Trzeba spełnić dwa warunki. A mianowicie, po rundzie grupowej drużyna musi zająć co najmniej drugie miejsce oraz dysponować obiektem, który pomieści nie mniej niż pięć tysięcy widzów. Dla PGE Skry Bełchatów oba te warunki wydają się być w zasięgu ręki. Drużyna powinna uplasować się na satysfakcjonującym miejscu, a o hali wspomniano wyżej.
Gdyby Skrze przyznano organizację turnieju, to wydaje się, że skorzystałaby nie tylko marketingowo, ale i sportowo. Drużyna nie wzięłaby udziału w rozgrywkach fazy pucharowej, co przy znanych kłopotach zdrowotnych byłoby zapewne korzystne.
na Instagramie 
na Facebooku 
