Irańska federacja siatkarska opublikowała na Instagramie nagranie, na którym zaprezentowano sceny z meczu przeciwko USA, a także reakcje, jakie wywołały informacje o izraelskim ataku.
W końcowym fragmencie filmu widać bardzo przejętych siatkarzy i sztab szkoleniowy reprezentacji Iranu. Zawodnicy chowali twarze w koszulkach, a część z nich leżała na parkiecie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Druga rocznica ślubu. Tak polski bramkarz uczcił ją z żoną
Wynik tego pojedynku zszedł na dalszy plan. Na boisku lepsi okazali się Amerykanie, którzy wygrali 3:2. W trakcie spotkania nie zabrakło kontrowersji związanych z nocnym atakiem.
W początkowych fragmentach tej potyczki na trybunach tuż przy parkiecie pojawiła się izraelska flaga, co wywołało ogromne zamieszanie. Władze irańskiej federacji zapowiedziały, że planują złożyć protest w związku z tą skandaliczną sytuacją.
- Myślę, że zanim porozmawiamy o meczu Iran-USA, powinniśmy porozmawiać o tym, co dzieje się teraz w Teheranie. Z tego, co słyszałem, w związku z wydarzeniami, które miały miejsce, irańscy gracze są nie tylko pod presją, ale są naprawdę zdenerwowani - powiedział po meczu trener Roberto Piazza cytowany przez portal ivolleymagazine.it.