"Królowo". Eksperci zachwyceni po tym, co zrobiły Polki

PAP / Marian Zubrzycki / Siatkarki reprezentacji Polski
PAP / Marian Zubrzycki / Siatkarki reprezentacji Polski

Polki znów zachwyciły kibiców i ekspertów. Po kapitalnym meczu z Japonią Biało-Czerwone zakończyły Ligę Narodów Kobiet z brązowym medalem. Zobacz komentarze na platformie X.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Polski siatkarek kończy Ligę Narodów z brązem! To efekt niedzielnej wygranej z Japonią. Biało-Czerwone podniosły się po jednostronnym, półfinałowym spotkaniu przeciwko Włoszkom i dały ugrać zawodniczkom z Kraju Kwitnącej Wiśni tylko jednego seta.

Zwycięstwo wywołało falę pozytywnych komentarzy w mediach społecznościowych. Eksperci i dziennikarze nie kryli dumy z postawy polskich siatkarek, podkreślając ich dojrzewanie jako drużyny oraz wartość zdobytego medalu.

ZOBACZ WIDEO: Pod siatką: Polki podsumowują kapitalne zwycięstwo z Chinkami

Na platformie X wskazywano liderki meczu, ale też mniej oczywiste bohaterki, jak Magdalena Jurczyk, która popisała się świetną grą w ataku i bloku.

"Królowo Agnieszko Korneluk, świetna reakcja! Nasza kapitan zdobyła finalnie 16 punktów, z czego połowę blokiem" - pochwalił środkową Seweryn Czernek z WP SportoweFakty.

"Pierwszy brąz VNL to euforia, sukces, którego kadra potrzebowała. Po tylu latach! Brąz sprzed roku? Potwierdzenie. Były we właściwym miejscu. Brąz 2025 to dla mnie kolejne otwarcie. Były zmiany, jest kontynuacja. Oby pisana w jeszcze piękniejszych kolorach. Brawo" - cieszyła się Sara Kalisz z TVP Sport.

"Świętowanie w Atlas Arenie razem z Asią Wołosz. Po 16 latach Polki sięgają po medal przed własną publicznością" - zaznaczyła Edyta Kowalczyk z "Przeglądu Sportowego", dodając zdjęcie z siatkarką.

"MAGDALENA JURCZYK, REPREZENTACJA JAPONII (3-1): PKT +9, 71 proc. w ataku (5/7), 57 proc. eff. w ataku,  5 punktowych bloków (!),  5 zanotowanych obron. Cicha bohaterka tego dzisiejszego meczu, fantastyczna!" - wskazał Jakub Balcerzak.

"Sól sportu. 24h z piekła do nieba. Zawsze prędzej, czy później upadniesz, ale najważniejsze jak się podnosisz. Szalony turniej" - odnotował Jakub Bednaruk.

Komentarze (2)
avatar
Jur Mi
27.07.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a czego nikt nie napisał o cichej bohaterce Szczygłowskiej ?
Tylko czapy się liczą ? 
avatar
Tomasz Szamlewski
27.07.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
czaskoskiego kupujo do barcy. Lewy z kucharem załatwili 
Zgłoś nielegalne treści