Zmiany w PlusLidze coraz realniejsze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W czasie Final Four Pucharu Polski w Bydgoszczy oprócz rywalizacji sportowej miało również miejsce spotkanie działaczy wszystkich klubów ekstraklasy z kierownictwem PlusLigi oraz Danielem Castellanim. Debatowano m.in. o powiększeniu ekstraklasy w przyszłym sezonie o dwa zespoły oraz wpływach do klubów z praw transmisji telewizyjnych ze spotkań ligowych - poinformował portal echodnia.eu.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas spotkania w Bydgoszczy najważniejszą i budzącą największe emocje kwestią był pomysł powiększenia ekstraklasy z dziesięciu, do dwunastu zespołów. Takie rozwiązanie już w najbliższym sezonie, co oczywiste, najbardziej urządzałoby zespoły walczące obecnie o utrzymanie. Jak udało się ustalić dziennikarzom Echa Dnia decyzje w tej sprawie co prawda jeszcze nie zapadły, ale większość działaczy wypowiadała się na jej temat w dość pozytywnym tonie.

Drugą kwestią omawianą na spotkaniu, były wpływy do klubowych kas zespołów PlusLigi z praw do transmisji telewizyjnych spotkań ligowych. Tego typu rozwiązanie jest już praktykowane na przykład w piłkarskiej ekstraklasie, gdzie co rok kluby otrzymują zastrzyk gotówki od Canal Plus. Dla biedniejszych zespołów, często jest to znaczący procent ich rocznego budżetu. Teraz, na takie profity od Polsatu mogłyby liczyć zespoły siatkarskiej PlusLigi. Z tym sezonem umowa pomiędzy PZPS, a Polsatem dobiega końca i obie strony mają zamiar negocjować nowe warunki współpracy. Działacze klubów PlusLigi dostali na bydgoskim spotkaniu zapewnienie, iż w nowej umowie powinien znaleźć się stosowny zapis zapewniający im wpływy z przeprowadzanych transmisji.

Źródło artykułu: