Tytuły, statystyki, plusy, minusy i ciekawostki jedenastej kolejki PlusLigi Kobiet

Miłosz Marek 28.01.2010, 23:46

W 11. serii spotkań w PlusLidze Kobiet nic nie mogło konkurować z pojedynkiem gigantów, który tym razem spełnił oczekiwania. Hale ponownie zapełniły się kibicami. Kolejka zebrała na trybunach 6000 fanów. Zobacz jak nasz portal podsumował wydarzenia kolejnej zakończonej rundy.

W tym artykule dowiesz się o:

Tauron Liga

Ligowy barometr:

PLUSY:

+ BKS Aluprof Bielsko-Biała: naturalne wyróżnienie za zwycięstwo w szlagierowej konfrontacji. Bielszczanki uczyniły milowy krok ku pierwszemu miejscu na koniec rundy zasadniczej w PlusLidze Kobiet. Siatkarki Mariusza Wiktorowicza zapomniały już o porażkach w Lidze Mistrzyń i powetowały je sobie, pokonując mistrzynie Polski z Muszyny.

+ PTPS Piła i Enion MKS Dąbrowa Górnicza: obie ekipy nie zagrały porywająco, ale wygrały swoje spotkania. Obie wróciły z dalekiej podróży. Doceniamy zaangażowanie i determinację.

MINUSY:

- Stal Mielec: może i dla podopiecznych Rafała Prusa punkt jest cenny i ważny, ale mielczanki przegrały "wygrany" mecz. W sytuacji ekipy z Podkarpacia pełna pula byłaby zbawienna.

- Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna: mistrzynie Polski tylko do siebie mogą mieć pretensje, że nie są teraz na fotelu lidera rozgrywek. Najpierw roztrwoniły przewagę po wygranej nad Aluprofem u siebie, teraz przegrały na wyjeździe. Trzy oczka mogą okazać się różnicą nie do odrobienia dla Mineralnych.

Szlagier nie rozczarował i życie paru osobom uratował, czyli tytuły jedenastej kolejki

Oczy wszystkich kibiców żeńskiej siatkówki w minioną środę zwróciły się na południe Polski, gdzie doszło do starcia gigantów. Mecz nie rozczarował, a gospodynie wzięły rewanż za porażkę w pierwszej rundzie i odskoczyły od przeciwniczek na trzy punkty w ligowej tabeli. W odróżnieniu od pierwszego meczu nie było już dużej ilości błędów, a o zwycięstwie zadecydowała sportowa walka.

Przy okazji tego spotkania odbyła się inicjatywa kolejki. Mimo pewnego kompletu widzów na sali i wykupienia ostatnich biletów w kasach tuż przed rozpoczęciem pojedynku, klub z Bielska-Białej postanowił rozdać wejściówki w zamian za oddanie krwi. To kolejna akcja tego typu na południu Polski.

Wypadałoby przyznać tradycyjny tytuł ściany kolejki. Tym razem powędruje on na teren Zagłębia Dąbrowskiego. Enion MKS Dąbrowa Górnicza w zaledwie trzech partiach zablokował swoje przeciwniczki trzynaście razy! Aż pięć skutecznych bloków na swoim koncie zapisała Aleksandra Liniarska.

Cały czas trwa liczenie kolejnych przegranych setów przez Gedanię Żukowo. Trochę przykro patrzeć jak te młode dziewczyny przegrywają partię za partią. Cóż, sport bywa brutalny.

Frekwencja w halach PlusLigi kobiet

Po raz kolejny swoją dominację pod względem liczebności na meczach ekstraklasy kobiet potwierdzili kibice z Dąbrowy Górniczej. Na spotkaniu z białostockim AZS było ich 2200. Komplet widzów oglądał pojedynek w Bielsku-Białej. Czterocyfrowe liczby kibiców pojawiały się również w Pile i Wrocławiu. Najmniej osób zgromadził mecz w Bydgoszczy, który obejrzało 400 fanów.

Aluprof Bielsko-Biała - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - 1200 widzów

Impel Gwardia Wrocław - Budowlani Organika Łódź - 1000

PTPS Piła - Stal Mielec - 1200

Enion MKS Dąbrowa Górnicza - Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - 2200

Centrostal Bydgoszcz - Gedania Żukowo - 400

Klasyfikacja PlusLigi Kobiet po dwunastu kolejkach pod względem średniej kibiców na mecz:*

1. Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza 2400 (6 meczów, łącznie 14400)

2. Impel Gwardia Wrocław 1600 (5 mecze, 8000)

4. Stal Mielec 1233 (7 meczów, łącznie 8600)

4. PTPS Piła 1216 (6 meczów, łącznie 7300)

5. Aluprof Bielsko-Biała 1150 (6 meczów, łącznie 6900)

6. Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 850 (6 meczów, łącznie 5100)