Najlepsza szóstka trzynastej kolejki PlusLigi Kobiet według portalu SportoweFakty.pl

Nie ustaje walka o kolejne ligowe punkty w PlusLidze Kobiet. Za nami 13. seria spotkań w ekstraklasie kobiet. Tradycyjnie wybraliśmy najlepszą, naszym zdaniem, drużynę mijającej kolejki, w której znalazły się po dwie siatkarki Banku BPS Muszyna oraz Enion MKS-u Dąbrowa Górnicza oraz po jednej zawodniczce z Aluprofu, Centrostalu oraz Impel Gwardii.

W tym artykule dowiesz się o:

Rozgrywająca: Izabela Bełcik (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna) [3]*

Bardzo dobre spotkanie w 13. kolejce rozegrała rozgrywająca mistrzyń Polski. Szczególnie pod względem zdobytych oczek dla swojej ekipy. Rzadko się zdarza, żeby rozgrywająca zdobyła aż 9 punktów w meczu. Na uwagę zasługuje jej dobra postawa w bloku (5 punktów) - żadna inna zawodniczka w tej kolejce nie miała więcej od niej punktowych bloków, tyle samo miały Zuzanna Efimienko oraz Eleonora Dziękiewicz.

Atakująca: Agata Pura (Enion MKS Dąbrowa Górnicza) [2]

W tej serii gier atakujące nie wykazały się heroicznymi wyczynami. Najlepiej spośród nich zaprezentowała się Agata Pura, zawodniczka Enion MKS-u. Najskuteczniejsza zawodniczka swojej zespołu. W trzech partiach sobotniej potyczki ze Stalą Mielec zdobyła 14 oczek. Trzynaście z nich to udane ataki (skuteczność 48 proc.), a brakujący punkt zdobyła blokiem. Pewny punkt drużyny.

Środkowe: Zuzanna Efimienko (Impel Gwardia Wrocław) [3] oraz Katarzyna Mróz (Centrostal Bydgoszcz) [5]

Mimo że Impel Gwardia mierzyła się w tej kolejce z najsłabszą Gedanią Żukowo, to sporo szans na pokazanie swoich umiejętności miała środkowa klubu ze stolicy Dolnego Śląska, Zuzanna Efimienko. Pokazała, że nie na darmo nazywa się ją jednym z największych talentów w lidze na środku siatki. Zaliczyła pięć bloków, dołożyła dobrą grę w ataku oraz jednego asa serwisowego.

Katarzyna Mróz niespodziewanie wyrasta na główną postać bydgoskiego zespołu. W starciu przeciwko ekipie mistrzyń Polski nie zablokowała żadnego ataku, ale znakomicie radziła sobie w ataku. Miała aż 25 szans w czterech setach. Wykorzystała 16 z nich, co dało 64 proc. skuteczności.

Przyjmujące: Aleksandra Jagieło (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna) [2] oraz Karolina Ciaszkiewicz (Aluprof Bielsko-Biała) [2]

Aleksandra Jagieło w sobotnim pojedynku w Bydgoszczy była zdecydowaną liderką swojej ekipy. Zawodniczka Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna była najpewniejszą atakującą. To do niej najwięcej piłek posyłała Izabela Bełcik. Reprezentantka Polski w "Łuczniczce" zdobyła 18 oczek. To wystarczyło do zdobycia statuetki MVP tego meczu.

Równie dobrze w Pile zaprezentowała się Karolina Ciaszkiewicz, bez której trudno wyobrazić sobie Aluprof w poniedziałkowej konfrontacji. Poza dobrą grą w ataku, bardzo dobrze radziła sobie w przyjęciu, które tego dnia nie było domeną przyjezdnych.

Libero: Krystyna Strasz (Enion MKS Dąbrowa Górnicza) [2]

Kolejny dobry mecz w wykonaniu wychowanki dąbrowskiej ekipy. Miała sporo pracy w przyjęciu, bowiem dodatkowo kryła strefę Eweliny Sieczki. Niektórym kibicom jej procent skuteczności w tym elemencie (55 proc. bardzo dobrego oraz 75 proc. pozytywnego), jednak dąbrowska libero po raz kolejny udowodniła, że należy do czołówki polskich siatkarek grających na tej pozycji.

* W nawiasie ilość nominacji do najlepszej szóstki portalu SportoweFakty.pl

Komentarze (0)