Zdobyć bezcenne punkty - przed meczem MKS Dąbrowa Górnicza - Centrostal Bydgoszcz

W poprzedniej kolejce PlusLigi Kobiet dąbrowianki niespodziewanie łatwo przegrały z PTPS-em Piła. Spotkanie we własnej hali będzie więc okazją do potwierdzenia prawdziwości przedsezonowych deklaracji gry o medale. Jednak MKS nie jest pewien utrzymania obecnej pozycji w tabeli. O byt w ligowej tabeli walczy Centrostal Bydgoszcz, który plasuje się na ósmym miejscu. Zawodniczki obu drużyn będą walczyć, co zapowiada wyrównany i ciekawy mecz.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Dąbrowianki zaskakują swoją formą coraz bardziej. Po zaciętym spotkaniu z BKS-em Bielsko-Biała, które zostało przegrane w tie-break'u na własne życzenie, w następnej kolejce w premierowej partii meczu z PTPS-em Piła zostały rozbite do 8... Taki wynik nie przystaje drużynie aspirującej do walki o medale mistrzostw Polski. Następny mecz z Centrostalem będzie więc okazją do zmazania plamy na honorze.

Jednak spotkanie z bydgoszczankami nie będzie należeć do łatwych. Pomimo że nie wygrały one w lidze od 16 stycznia (zwycięstwo 3:0 z Gedanią Żukowo), będą walczyć by wygrać choć dwa sety, które dają jeden punkt, a tych Centrostal potrzebuje jak powietrza. Ósma pozycja w tabeli nie zadowala nikogo w Bydgoszczy, a drużyna Piotra Makowskiego ma tyle samo "oczek", co Stal Mielec.

Liderem Centrostalu jest Ewa Kowalkowska. Doświadczona zawodniczka może nie bryluje w statystkach (35 proc. skuteczności ataku i 0,4 bloku/set), ale jest najlepiej punktującą w drużynie (203 pkt), a w trudnych chwilach potrafi wziąć na siebie ciężar gry. Takiej siatkarki brakuje w zespole z Zagłębia Dąbrowskiego. Obie rozgrywające kreują na liderkę Ewelinę Sieczkę, która potrafi atakować, ale nadal brakuje jej ogrania, co widać w niektórych atakach.

Statystyki obu drużyn są wyrównane. Skuteczność ataku sobotnich rywali wynosi 37 proc. Jednak w bloku, zagrywce, a co najważniejsze w przyjęciu, przeważają dąbrowianki. Podopieczne Waldemara Kawki przyjmują zagrywkę rywalek ze skutecznością 35 proc. (Centrostal 32 proc.), a same są trzecią najlepiej serwującą drużyną w PlusLidze Kobiet (1,6 asa/set).

Podczas sobotniego spotkania o zwycięstwie nie będą decydować statystyki, ale dyspozycja dnia, która jest zagadką w żeńskiej siatkówce. Zarówno bydgoszczanki, jak i gospodynie będą chciały zgarnąć całą pulę, czyli wygrać w trzech lub czterech setach. Jeśli zawodniczki obu drużyn będą grać na dobrym poziomie, to bardzo możliwe jest, że dąbrowscy kibice obejrzą tie-break'a.

Spotkanie pomiędzy ENION Energią MKS-em Dąbrowa Górnicza a GCB Centrostalem Bydgoszcz zostanie rozegrane w dąbrowskiej hali "Centrum" w sobotę. Początek o godzinie 17. Zapraszamy na relację LIVE na SportoweFakty.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×