AZS wygrał utrzymanie pokonując Farta - podsumowanie 26. kolejki I ligi mężczyzn

Zakończyła się runda zasadnicza w I lidze mężczyzn. Teraz czas na decydujące starcia w walce o awans i utrzymanie. O możliwość gry w najwyższej klasie rozgrywkowej - PlusLidze, będą walczyć: Trefl Gdańsk, Fart Kielce, Joker Piła i Avia Świdnik. Natomiast o ligowy byt stoczą bój: Morze Szczecin, Energetyk Jaworzno, Pronar Hajnówka oraz Ślepsk Suwałki.

Ślepsk Suwałki - GTPS Gorzów Wlkp. 3:0 (25:16, 25:18, 25:19)

Ślepsk wykorzystał swoją ostatnią szansę na komplet punktów i awans o jedno miejsce w tabeli. Tylko jednego oczka zabrakło gospodarzom by utrzymać się w lidze po rundzie zasadniczej. Jednak i tak mogą być z siebie zadowoleni w play-down zagrają z najsłabszą ekipą, czyli Morzem Bałtyk Szczecin. Natomiast GTPS o swój ligowy byt nie musi się martwić. Zajął szóste miejsce i w kolejnej rundzie zagra z BBTS-em. Celem tych spotkań będzie zajęcie piątej lokaty.

Morze Bałtyk Szczecin - Pronar Parkiet Hajnówka 3:0 (25:19, 25:20, 25:21)

Morze w ostatnich kolejkach najwyraźniej uwierzyło, że jest w stanie jeszcze coś zdziałać i być może powalczyć o utrzymanie. Tym razem szczecinianie pokonali, być może przyszłego rywala w barażach, Pronar Hajnówka 3:0. Komplet punktów nie pozwolił im jednak opuścić ostatniego miejsca w tabeli. Rywalem Morza w play-down będzie Ślepsk Suwałki. Natomiast Pronar o utrzymanie będzie walczył z Energetykiem Jaworzno.

Fart Kielce - AZS PWSZ Nysa 2:3 (26:24, 26:24, 20:25, 22:25, 9:15)

AZS Nysa uratowała się przed barażami niemal w ostatniej chwili. Właśnie dzięki zwycięstwie z Fartem akademicy zostaną w gronie pierwszoligowców. Najbliżej prześcignięcia przyjezdnych był Ślepsk. Gdyby nie dwa zdobyte punkty, to AZS miałby na swoim koncie tylko 29, czyli jeden punkt mniej niż zawodnicy z Suwałk, którzy zagrają w play-down. Fart już wcześniej był pewny gry o awans, ale ich forma pozostawia wiele do życzenia i na chwilę obecną to Trefl wydaje się być głównym kandydatem do gry w PlusLidze.

Orzeł Międzyrzecz - Avia Świdnik 3:2 (25:22, 25:21, 21:25, 23:25, 15:8)

Pojedynek Orła z Avią był w zasadzie z tych o tak zwaną pietruszkę. Oba zespoły wiedziały o co przyjdzie im grać w kolejnej rundzie i żaden wynik, który mógłby paść w tej batalii by tego nie zmienił. Jednak bardzo dobrze o tych drużynach, świadczy fakt, że nie odpuściły i zagrały na śmierć i życie. Dzięki temu kibice mogli oglądać bardzo emocjonujący i długi pojedynek. Dopiero w tie-breaku gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, mimo że prowadzili już 2:0.

Joker Piła - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:23, 25:14, 25:21)

Joker mimo iż był pewny swojego trzeciego miejsca w tabeli, to nie pozostawił złudzeń. Pewnie wygrał z BBTS-em Bielsko-Biała 3:0. Dominację gospodarzy było widać szczególnie w drugim secie, kiedy to wygrali do 14. Joker z Fartem Kielce zagra o awans do finału I ligi mężczyzn. Natomiast BBTS utrzymał się w lidze, a teraz czeka ich walka o piątą lokatę. Ale żeby to osiągnąć najpierw musi wygrać dwumecz z GTPS-em Gorzów Wlkp.

SMS Spała - Trefl Gdańsk 1:3 (20:25, 25:23, 18:25, 16:26)

SMS z Treflem ostatnią potyczkę tej rundy rozegrali awansem. Przyjezdni pewnie zwyciężyli i z przewagą dziesięciu punktów zakończyli fazę zasadniczą na pierwszym miejscu. Tym samym są głównym faworytem do awansu do PlusLigi. Choć przed nimi decydujące starcia w play-offach, a jak wiadomo, tam wszystko zaczyna się od nowa i nie można przewidzieć ostatecznego wyniku, to chyba i tak tytułu głównego faworyta nikt im nie zabierze.

Pauzuje: Energetyk Jaworzno.

Źródło artykułu: