Paweł Abramow: Nie podjąłem jeszcze decyzji co dalej

Sprowadzenie Pawła Abramowa do PlusLigi było jednym z największych hitów przed początkiem rozgrywek. Rosjanin miał bardzo dobry sezon, a szczyt jego formy przypadł na finał Pucharu Polski. Zawodnik Sbornej nie podjął jeszcze decyzji na temat swojej przyszłości.

- Skra Bełchatów była w swojej najlepszej kondycji fizycznej. Na początku sezonu nie grał ani Mariusz Wlazły, ani Michał Winiarski, a za Bartosza Kurka występował Stephane Antiga. Mają w swoim składzie wielu bardzo dobrych zawodników. Daliśmy z siebie wszystko, ale co mogliśmy więcej zrobić? Naprawdę mieliśmy szansę dzisiaj wygrać - powiedział Paweł Abramow, który przeżywał we wtorek wiele trudnych momentów.

Rosjanin, który parafował w Jastrzębiu jednoroczny kontrakt, nie podjął jeszcze decyzji czy zostanie w śląskim klubie. - Chcę szczerze powiedzieć, że nie wiem jeszcze gdzie będę grał w przyszłym sezonie. Pojawiają się już pierwsze głosy, że będę tam, czy gdzie indziej. Ja naprawdę jeszcze nie wiem. Chcę jednak powiedzieć, że mieliśmy wspaniałą drużynę i Jastrzębski Węgiel jest na jak najlepszej drodze do tego, aby zostać najlepszym zespołem w Polsce - podkreślił zawodnik Sbronej.

- Mój agent rozmawia z prezesem Grodeckim, ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji. Jak się gra w czasie sezonu, to nie ma czasu na myślenie o tych sprawach. Teraz wszystko się skończyło więc nadeszła pora, aby usiąść i o tym pomyśleć - dodał.

Wakacje rosyjskiego przyjmującego będą w tym roku wyjątkowo krótkie. Otrzymał on bowiem powołanie do kadry Rosji i już za kilka dni będzie musiał stawić się na zgrupowaniu. - Mam krótkie wakacje, do 23 maja. Potem muszę wrócić na zgrupowanie kadry Rosji - zakończył.

Źródło artykułu: