Czekają nas dwa kroki - komentarze po meczu GCB Centrostal Bydgoszcz - PTPS Piła
Bydgoszczanki od pięciu lat nie potrafiły wygrać z pilskim zespołem. W końcu się udało. I to w meczu o jaką stawkę! Jednak, aby w pełni cieszyć się zwycięstwem Centrostal musi wykonać jeszcze jeden krok. Rywalki muszą natomiast zrobić dwa kroki, jak podkreślił na konferencji szkoleniowiec PTPS-u.
Agnieszka Kosmatka (kapitan PTPS-u Piła): Gratuluję zwycięstwa. My nie pokazałyśmy się w ogóle na boisku. To była totalna katastrofa. Zespół z Bydgoszczy wygrał zasłużenie.
Ewa Kowalkowska (kapitan Centrostalu Bydgoszcz): Cieszę się, że wykonałyśmy pierwszy krok do piątego miejsca. Mam nadzieje, że kolejne spotkania będą w naszym wykonaniu równie dobre. Sport pokaże jaki będzie wynik.
Mirosław Zawieracz (trener PTPS-u Piła): Przyłączam się do gratulacji. Przyłączam się też do tego, co mówila Agnieszka (Kosmatka - przyp.red.). Mecz kompletnie nam nie wyszedł. O tym porozmawiamy sobie jutro. Bydgoszcz zrobiła jeden krok, my stoimy w miejscu i czekają nas dwa kroki. Będziemy chcieli wygrać pierwszy mecz w Pile i zrobimy wszystko, by doprowadzić do decydującego spotkania.
Piotr Makowski (trener Centrostalu Bydgoszcz): Cieszę się, że ostatni mecz w Bydgoszczy w tym sezonie zakończyliśmy zwycięstwem. Publiczność mogła zobaczyć dobry mecz, przede wszystkim z naszej strony. Wiem dobrze, że Piła potrafi znacznie lepiej grać i czeka nas ciężki bój na ich terenie. Dziewczyny zapewne pokażą na co je tak naprawdę stać. Ale wierzę, że nasz zespół będzie potrafił się temu przeciwstawić. Liczymy na jedno zwycięstwo w Pile.
