- Jesteśmy w trakcie negocjacji - powiedział Expressowi Bydgoskiemu Janusz Zacniewski, menadżer Delecty. - Zawodnik ma się określić do środy, cierpliwie czekamy.
Gdyby opcja z Michałem Masnym nie wypaliła, do Delekty z AZS UWM Olsztyn może trafić Jakub Oczko.
Wciąż nie wiadomo, czy w klubie pozostanie Piotr Gruszka, którego kontrakt przewiduje możliwość wypowiedzenia go w każdej chwili. - Na razie nie mamy żadnych wieści. Niby termin już minął, ale musimy poczekać, bo może dotrze do nas jakieś pismo pocztą od zawodnika - powiedział gazecie Zacniewski.