Stare Jabłonki zadebiutują w Grand Slam

Zawody z cyklu Grand Slam to tak prestiżowa impreza, że FIVB nie wszędzie zezwala na jej organizację. W tym roku między 2 a 8 sierpnia turniej po raz pierwszy zawita do Polski. W roli jednego z sześciu gospodarzy znalazły się bowiem Stare Jabłonki.

Polska miejscowość będzie obok Moskwy jednym z dwóch organizatorów-debiutantów Wielkiego Szlema. Znaczący wpływ na zakwalifikowanie Starych Jabłonek do elitarnego grona, w którym znalazły się m.in. Klagenfurt, Stavanger i Gstad, miała wysoka ocena ubiegłorocznego turnieju Mazury Open. - Koordynator FIVB Sara Seravalli w ocenie organizacji naszych zawodów napisała "nic do poprawy" - mówi Tomasz Dowgiałło, dyrektor turnieju.

Na organizację imprezy potrzeba 2 mln złotych. Zgromadzenie takich środków okazało się nie lada wyzwaniem, ale ostatecznie udało się zagwarantować niezbędne minimum. Dzięki temu już w sierpniu w Polsce będzie można zobaczyć mistrzów olimpijskich z Pekinu Todda Rogersa i Phila Dalhausera z USA, którzy już zarezerwowali pokoje w Hotelu Anders. - Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że przy ewentualnej rezygnacji z organizacji Grand Slama na następną szansę moglibyśmy czekać bardzo długo - tłumaczy dyrektor Dowgiałło.

Wielki Szlem w Starych Jabłonkach może być przedsmakiem mistrzostw świata w 2013 roku, których chęć organizacji wspólnie z Polskim Związkiem Siatkówki oficjalnie zgłosili Tomasz i Andrzej Dowgiałło. Konkurują z Rosjanami i Holendrami. - W tym roku będziemy mocno testowani przez delegata FIVB Jose Casanovę, którego opinia będzie bardzo ważna podczas przyznawania organizacji mistrzostw świata w 2013 r. - kończy Tomasz Dowgiałło.

Komentarze (0)