Reprezentacja Polski coraz lepiej prezentuje się w meczach Ligi Światowej. Zdaniem Łukasza Żygadły, nasza kadra ma szansę zagrać w turnieju Final Six. - To normalne, że potrzeba czasu, aby się zgrać. Po dwóch tygodniach przygotowań nie oczekiwałem, że będziemy grać rewelacyjnie. Najważniejsze jest to, żeby zachować spokój, nie reagować jakąś paniką czy strachem. Spokojnie robiliśmy swoje. Może ten trzytygodniowy wyjazd też nam pomógł, bo w spokoju mogliśmy poprawić poszczególne elementy. Awans do Final Six jest możliwy, ale potrzeba cierpliwości, by wszystkie elementy stanowiły pewną całość - wyjaśnił na łamach Sportu.
Najważniejszą imprezą dla drużyny Daniela Castellaniego w tym roku są mistrzostwa świata. Skład polskiej kadry jest niezwykle wyrównany i selekcjoner będzie miał spory problem kogo powołać na ten turniej. - Mundial dopiero pod koniec września, bardzo wiele może się w międzyczasie wydarzyć. Gramy z ogromnymi obciążeniami, ale mam nadzieję, że każdy z nas dotrwa w pełni zdrowia i sił do końca sezonu reprezentacyjnego. Co do składu na mistrzostwa świata, to wszystko zależy od trenera, jego wizji zespołu i przydatności poszczególnych zawodników. Na pewno niełatwo będzie mu wybrać tę dwunastkę zawodników. Jeśli jednak wywalczymy awans do turnieju finałowego Ligi Światowej w Cordobie, to - moim zdaniem - ten sam skład powinien pojechać na mistrzostwa - powiedział Łukasz Żygadło w wywiadzie dla Sportu.
Więcej w Sporcie.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)