33-letni przyjmujący zasili szeregi zespołu, który po perturbacjach w sezonie 2008/2009 związanych z wycofaniem drużyny z Serie A1 przez prezydenta klubu, powraca do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech.
Alberto Cisolla występuje w Serie A1 od 1996 roku. Przez lata związany był z Sisley'em Treviso, w którego barwach grał aż do 2009 roku. Siedmiokrotnie sięgał z tą drużyną po "Scudetto". Mierzący 197 cm wzrostu siatkarz w ubiegłym sezonie reprezentował drużynę Lube Banca Macerata. Cisolla był wielokrotnym kadrowiczem drużyny narodowej Włoch, z którą w 2004 roku zdobył w Atenach srebrny medal olimpijski, a rok później - mistrzostwo Europy w turnieju rozgrywanym w Italii. Został wtedy wybrany najlepszym graczem imprezy. W narodowej reprezentacji wystąpił 195 razy.
- Nie mogę się doczekać startu ligi. Jestem bardzo podekscytowany możliwością gry w Rzymie. Gdybym nie przybył do stolicy podpisałbym kontrakt w Rosji z powodów zawodowych. Dlatego też chcę podziękować prezydentowi klubu i sztabowi trenerskiemu, że dali mi możliwość zostania we Włoszech i włoskiej lidze - powiedział Cisolla.
M. Roma Volley zbroi się przed nadchodzącym sezonem, w którym powraca do Serie A1. Zespół zasilił już wcześniej inny były zawodnik Lube Banca Macerata, Mirko Corsano - 37 letni libero. Nową twarzą w ekipie ze stolicy Italii jest również Gianluca Saraceni, który ostatni sezon spędził w Vibo Valentii. Wcześniej przez kilka sezonów także był zawodnikiem Lube Banca Macerata.
